Melania Trump włożyła kurtkę z kontrowersyjnym napisem. Jej była przyjaciółka zdradziła, dlaczego
Melania Trump na spotkanie z dziećmi imigrantów w ośrodku odosobnienia w Teksasie włożyła kurtkę z napisem "I really don't care, do u?", co w swobodnym tłumaczeniu oznacza "mam to gdzieś, a ty?". Swoim ubiorem wywołała burzę. Jej była przyjaciółka i doradczyni rzuca światło na powód, jaki mogła mieć żona prezydenta USA, aby włożyć taką kurtkę.
Melania Trump nie raz zaskoczyła swoim zachowaniem i ubiorem, jednak w 2018 roku, kiedy odwiedzała ośrodek dla dzieci imigrantów w kurtce z napisem: "mam to gdzieś, a ty?", zszokowała i wywołała burzę. Teraz jej była doradczyni Stephanie Winston Wolkoff podaje możliwe motywy zachowania żony prezydenta USA.
Melania Trump w kurtce z Zary
Stephanie Winston Wolkoff pracowała niegdyś w czasopiśmie Vouge i przyjaźniła się z Melanią Trump. Kobiety były wręcz przyjaciółkami. W 2017 roku, kiedy Wolkoff została zwolniona ze stanowiska doradczyni pierwszej damy USA, ich drogi się rozeszły. Teraz była przyjaciółka żony Donalda Trumpa postanowiła opowiedzieć o swojej relacji z Melanią.
Wolkoff wzięła udział w programie telewizyjnym, w którym opowiedziała o swojej książce "Melania i ja". Podczas wywiadu zapytana została o opinię na temat kurtki z kontrowersyjnym napisem. Odpowiedziała, że kiedy ujrzała zdjęcie Melanii po raz pierwszy, myślała, że to fake news. Później osobiście miała okazję porozmawiać z pierwszą damą o jej stylizacji.
– Jak rozmawiałyśmy o tym, powiedziałam, że nie pozwoliłabym jej takiej kurtki założyć. Ona odparła, że nikt nie byłby w stanie tego zrobić, bo ona podejmuje własne decyzje – powiedziała była doradczyni Melanii Trump. I dodała, że żona prezydenta włożyła kurtkę, aby zwrócić na siebie uwagę mediów.
– Chciała, aby zauważono, że udała się do ośrodka dla uchodźców. Miała świadomość, że media i tak, opiszą jej wizytę po swojemu – dodała.
Pobyt Melanii Trump na granicy z Meksykiem miał być operacją ratowania wizerunku Donalda Trumpa, który ucierpiał na skutek polityki "zero tolerancji" dla nielegalnych imigrantów. Zdjęcia pierwszej damy USA w kurtce z niefortunnym napisem wywołały krytykę na całym świecie. Żonę bronił wówczas prezydent USA. Na Twitterze stwierdził, że napis na kurce Melanii Trump odnosi się do fake newsów i zabiegów nieuczciwych mediów.