Mendes nie lubi wydawać
Eva Mendes nie wydaje pieniędzy na drogie zachcianki, chociaż stać ją na nie. A to dlatego, że przepuszczanie w ten sposób ciężko zarobionych pieniędzy sprawia, że aktorka czuje się nieswojo.
12.06.2009 | aktual.: 27.05.2010 14:06
Eva Mendes nie wydaje pieniędzy na drogie zachcianki, chociaż stać ją na nie. A to dlatego, że przepuszczanie w ten sposób ciężko zarobionych pieniędzy sprawia, że aktorka czuje się nieswojo.
Mendes wychowywała się w skromnych warunkach. Jej rodzice wyemigrowali z Kuby do Stanów Zjednoczonych jeszcze przed jej urodzeniem, w nowym kraju ciężko pracowali na swoje utrzymanie. Po rozwodzie rodziców, Eva została z matką, która aby zapewnić rodzinie przyzwoite warunki chwytała się kilku zajęć na raz. Aktorka przyznaje, że taka przeszłość wpłynęła na jej obecne podejście do finansów.
- Za nic nie zmieniłabym tego, jak zostałam wychowana – mówi w wywiadzie dla brytyjskiego „Cosmopolitan”. – Dało mi to wspaniałe podejście do wartości pieniądza i sprawiło, że naprawdę doceniam wszystko co mam. Nie szastam pieniędzmi, nie szaleję z zakupami. Nie sprawia mi przyjemności lekkomyślne traktowanie pieniędzy. Szczerze mówiąc, sprawia tylko, że czuję się nieswojo. Nawet pierścionek, który mam teraz na sobie, pod koniec dnia trafi z powrotem do mojego stylisty. Nie sądzę, żeby pieniądze mogły przynieść szczęście. Mogą najwyżej doprowadzić cię do szaleństwa.