33 mieszkania i wreszcie dom. Nie jest tajemnicą, gdzie dziś żyje
Michał Bajor był jedną z gwiazd tegorocznego festiwalu w Opolu. Nie każdy wie, że zanim znalazł swoje miejsce na ziemi, kilkadziesiąt razy się przeprowadzał. - Zanim zamieszkałem w swoim pierwszym i do dzisiaj moim domu, miałem 33 mieszkania - ujawnił. Dziś ma równie popularnych sąsiadów.
"Taka miłość w sam raz", "Nie chcę więcej", Moja miłość największa" czy "Moja droga" to piosenki śpiewane przez Michała Bajora. Artysta występuje już od 50 lat i nadal nie zwalnia tempa.
Piosenkarz aktywnie udziela się na Instagramie. W jednym z opublikowanych postów opowiedział o swoich licznych przeprowadzkach. "Tak naprawdę to chciałbym mieć swój pokój w hotelu (...). Nie muszę sprzątać, nie muszę gotować, nie muszę nic robić" - wyznał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Przekazał smutne wieści. Głos zabrała również Dowbor
Zanim kupił dom, mieszkał w 33 mieszkaniach. "Dzięki tej pomyłce mam swój dom"
Muzyk aktywnie udziela się na Instagramie, gdzie często publikuje zdjęcia i filmiki z trasy koncertowej. Obserwuje go ponad 26 tys. osób. W jednym z opublikowanych filmików wyznał, że zanim kupił swój dom, mieszkał w 33 różnych mieszkaniach. Co sprawiło, że zdecydował się na zakup własnego lokum? Zebranie w Teatrze Buffo.
- Zanim zamieszkałem w swoim pierwszym i do dzisiaj moim domu, miałem 33 mieszkania. I z tym jest związana anegdota. Wszedłem kiedyś do Teatru Buffo (...). Wszedłem do gabinetu Janusza Stokłosy, gdzie siedzieli: Magda Umer, Materna, Józefowicz, Stokłosa, Machalica i jeszcze kilka osób. Przeprosiłem i zamknąłem szybko drzwi, ale zawołali mnie, mówiąc, że brakuje im jednego do działki, gdzie miały powstać domki i można powiedzieć, że dzięki tej pomyłce mam swój dom - opowiedział.
Artysta od 25 lat mieszka w domu z dużym ogrodem w podwarszawskich Pęcicach Małych. To niewielka wieś w powiecie pruszkowskim, która zamieszkiwana jest przez wielu artystów, m.in. Magdę Umer.
Występuje od 50 lat. Nadal nie zwalnia tempa
Michał Bajor zadebiutował na scenie podczas 8. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu w 1970 roku. Trzy lata później wygrał Festiwal Piosenki Radzieckiej, a dwa lata po tym wydarzeniu rozpoczął swoją karierę aktorską. Wystąpił u boku Beaty Tyszkiewicz w filmie "Wieczór u Abdona ".
Prawdziwy przełom nastąpił dekadę później, kiedy wydał swoją pierwszą płytę "Michał Bajor Live", dzięki której dał się poznać szerszej publiczności. Krążek został doceniony zarówno przez publiczność, jak i krytyków. Mimo ogromnej popularności artysta konsekwentnie chroni swoje życie prywatne. Łączono go z wieloma osobami, jednak muzyk nie skomentował medialnych doniesień. W wywiadzie udzielonym "Dzień Dobry TVN" zrobił wyjątek.
- Jestem z natury samotnikiem, natomiast takie sobie wybrałem życie. Często żałuję, oczywiście, że tak... że nie usłyszę "dziadku". Ale z drugiej strony, coś za coś — wyznał.
Czytaj także: Michał Bajor żegna Piotra Machalicę. "Piekielnie inteligentny, koleżeński, zabawny, gościnny, utalentowany"
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.