GwiazdyMichael Bublé popłakał się na wizji. "Wolałbym wziąć to na siebie"

Michael Bublé popłakał się na wizji. "Wolałbym wziąć to na siebie"

Michael Bublé popłakał się na wizji. "Wolałbym wziąć to na siebie"
Źródło zdjęć: © Today
Karolina Błaszkiewicz

05.10.2018 12:41

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Michael Bublé ze łzami w oczach opowiedział o walce z chorobą synka. Diagnoza u 3-latka przewróciła życie artysty do góry nogami. – Lepiej, gdybym to spotkało mnie – powiedział.

Michael Bublé przeżył doświadczył najgorszego jako ojciec. W listopadzie 2016 r. u jego wówczas 3-letniego syna wykryto raka wątroby. Kanadyjski piosenkarza wrócił do tamtej chwili w nowym wywiadzie. – Ja i moja żona marzyliśmy o tym, by się nie obudzić – wyznał szczerze.

Gwiazdor wyznał, że o chorobie Noah dowiedział się na kilka minut przed koncertem. Dostał sms-a od żony, że "jest bardzo źle". – Umarłem – stwierdził. – To było okropne. Nadal jest. Nic gorszego nie można usłyszeć będąc rodzicem, a może nawet człowiekiem. Wolałbym to wziąć na siebie. Marzyłem o tym – dodał, ocierając łzy.

Noah ma dziś 5 lat i jest całkowicie zdrowy. Jego tata wrócił na scenę, wcześniej zawiesił karierę, by całkowicie mu się poświęcić.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl