Michael Jackson pozwany przez szejka!

Michael Jackson został pozwany przesz szejka, od którego gwiazdor otrzymał 4,7 miliona funtów!

Jackson wpadł ponoć w takie problemy finansowe, że aby spłacić swoje długi był zmuszony prosić o pomoc szejka Abdulla Al-Khalifa, syna króla Bahrajnu. Książę twierdzi, że Michael nie dotrzymał warunków podpisanej przez siebie umowy, na mocy której miał między innymi wydać dwie nowe płyty i teraz żąda zwrotu całej sumy.

Prawnik szejka powiedział przed londyńskim sądem: „Chodziło o to, aby stworzyć nową wytwórnię płytową i ruszyć z miejsca karierę muzyczną Michaela, on tymczasem przejawia wyraźny brak wdzięczności za wszystko, co zostało dla niego zrobione.”

Michael twierdzi natomiast, że otrzymał pieniądze jako podarunek i nie czytał żadnych warunków kontraktu ani też nie zasięgał opinii prawników przed podpisaniem dokumentu, na mocy którego miał również podobno napisać autobiografię oraz show sceniczny.

„Podarunek” od szejka w wysokości 4,7 miliona funtów został przeznaczony na pokrycie rachunków za posiadłość gwiazdora (23,5 tysiąca funtów), rachunek za 10-dniowy pobyt w hotelu w Paryżu (105 tysięcy funtów), długi bankowe (655 tysięcy funtów), koszta sądowe podczas sprawy o wykorzystywanie seksualne nieletnich z roku 2005 (1,5 miliona funtów), wydatki podczas 6 miesięcznego pobytu Michaela na Bliskim Wschodzie (335 tysięcy funtów) oraz jego włoskie i angielskie wakacje (razem 234 tysiące funtów).

Szejk zapłacił podobno również za budowę studia nagrań na ranczu Michaela, które piosenkarz musiał następnie sprzedać, gdyż nie był w stanie opłacać kosztów jego utrzymania. Jackson został przedstawiony szejkowi Abdulla przez jego brata Jermaine w roku 2004.