Mieszkanie w starej kamienicy

Mieszkanie jest nietypowe i trudne w aranżacji. Przede wszystkim w salonie nie ma okien (!). Tak więc należy zapewnić maksymalnie dużo światła. Do kuchni wchodzi się po schodkach, ma ona wielkie okna, przy których nie można postawić szafek.

Mieszkanie w starej kamienicy

Alik prosi mnie o pomoc przy aranżacji mieszkania. Mieszkanie jest nietypowe i trudne w aranżacji. Przede wszystkim w salonie nie ma okien (!). Tak więc należy zapewnić maksymalnie dużo światła. Do kuchni wchodzi się po schodkach, ma ona wielkie okna, przy których nie można postawić szafek. W pokoju sąsiadującym z salonem przewidziano pokój dziecka. Należy też zaplanować wygodniejsze wejście na poddasze niż drabinę.

Bardzo ciekawe mieszkanie dla architekta! Prawdziwe wyzwanie…Niestety proszę mieć na uwadze, iż poza króciutkim mailem i jednym załącznikiem od Państwa, nie mam możliwości dalszych kontaktów z Państwem. Proszę więc traktować moje koncepcje wyłącznie jako inspiracje. W normalnym kontakcie z architektem jest to pierwsza faza projektu, koncepcja. Rozpoczyna ona długą drogę do osiągnięcia wymarzonego efektu w postaci dobrego projektu wnętrz. Nawet tutaj nie wspominam o realizacji. Zwykle koncepcja jest dużo bardziej realna w wykonaniu, gdyż poprzedzona jest długą rozmową z klientem oraz dokładnym obmiarem obiektu, ze sprawdzeniem instalacji, często też konstrukcji mieszkania ( w wypadku wyburzeń ścian, czy obiektów dwupoziomowych). Tyle gwoli wyjaśnienia.

Proponuję dwa rozwiązania, proszę mieć jednak na uwadze, że nie znam dokładnych wymiarów pomieszczeń oraz układu konstrukcji stropu, więc pozycję i rodzaj schodów należałoby dokładnie sprawdzić.

Wersja A ma nieco zmienione wejście do łazienki. Rozwiązałam je tak, aby nie było bezpośredniego wejścia na kuchnię. Kuchnia ma kształt litery L. Jest dosyć nietypowa, gdyż dłuższe ramię L znajduje się pośrodku pomieszczenia. Kondygnacja jest wysoka, tak więc nie powinno być problemu z umiejscowieniem rur wywiewnych z okapu nad kuchenką np. w podwieszanym suficie. Kuchnia w miarę wygodna, niestety z zakupami trzeba się przejść dookoła ciągu kuchennego, obok okrągłego stolika jadalnianego. We wnękach po oknach w salonie (nie można ich wybić, ponieważ za nimi wybudowano budynek), można wstawić lekkie półki, pomiędzy nimi natomiast mebelki na sprzęt audio-video. Na środku zestaw wypoczynkowy. Przy kominie stawiamy kominek, naprzeciwko nieduże, gotowe schody kręcone prowadzące na drugi poziom. Oczywiście radzę, by zarówno wykonanie, jak i sprawdzenie, gdzie dokładnie mogą się znajdować, powierzyć fachowcom. Wersja B ma inny układ kuchni. Nie wiem jednak, czy możliwe jest zmieszczenie drugiego ciągu kuchennego –
z piekarnikiem – pomiędzy oknami. Jeśli tak, to jest to bardzo wygodny i komfortowy układ.

Jadalnia znajduje się pomiędzy salonem a kuchnią. Warto zastosować tu szklany, lekki w wyrazie stół. Dzięki temu nie zabieramy tak dużo światła, jak przy zastosowaniu normalnego mebla. Szafka telewizyjna wkomponowana pod schodami. Zamiast kominka koza, na podłożu zabezpieczonym kamieniem.

W pokoju córki dodatkowe doświetlenie w przebiciu w ścianie. Wszystkie otwory przeszklone. Podobny układ ścianek można postawić równolegle w pokoju córki ok. 1 m od istniejących i dzięki temu wygospodarować miejsce na pojemną szafę po lewej i regał po prawej od wejścia do pokoju. Nie powinno to zmniejszyć znacząco ilości światła docierającego do pokoju, a może poprawić proporcje pokoju dziecka. Oczywiście w obu wersjach proszę pamiętać o odpowiedniej ilości sztucznego światła w salonie. Jest także możliwość doświetlenia dolnej kondygnacji poprzez umieszczenie okien połaciowych w dachu i wybicie sporego otworu do salonu. U góry pozostanie antresola. Oczywiście tylko przy udziale fachowców.

Joanna Rzepińska
Architekt wnętrz

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)