Blisko ludziPoznali się na pogrzebie, wkrótce będą świętować 6. rocznicę ślubu

Poznali się na pogrzebie, wkrótce będą świętować 6. rocznicę ślubu

Ona po śmierci męża miała zostać na zawsze sama, a od niego oczekiwano, że zwiąże się z rówieśnicą. Kilka lat temu trafiła ich jednak strzała Amora. Od tego czasu są nierozłączni, mimo że dzieli ich ponad 50 lat różnicy wieku. Wkrótce będą świętować szóstą rocznicę ślubu i z każdym dniem są w sobie coraz bardziej zakochani.

Gary Hardwick z żoną Almedą
Gary Hardwick z żoną Almedą
Źródło zdjęć: © Instagram

20.05.2021 20:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wszystko zaczęło się w 2015 roku. Gary Hardwick miał dopiero 18 lat, gdy towarzyszył swojej ciotce na pogrzebie syna znajomej. 71-letnia Almeda opłakiwała stratę najstarszego dziecka i nie podejrzewała, że jego ostatnia droga stanie się początkiem nowej historii miłosnej.

Od razu zwrócili na siebie uwagę. Równie szybko zaplanowali ślub

Znacznie młodszy mężczyzna szybko wprowadził się do domu wybranki, która mieszkała wtedy ze swoim wnukiem, tylko o 3 lata od niego starszym. Kobieta od niedawna była wdową i jak twierdzi, niczego nie oczekiwała już od życia. Wtedy na jej drodze stanął młodszy o 53 lata mężczyzna.

- Moim pierwszym mężem był Donald, z którym spędziłam 43 lata. W 2013 roku, po siedmiu miesiącach spędzonych w szpitalu, mąż zmarł i zostałam sama. Dzięki Gary’emu znowu poczułam się jak nastolatka – wspominała kobieta w jednym z opublikowanych w sieci nagrań.

Po kilku godzinach znajomości chłopak wręczył kobiecie bukiet czerwonych róż i ją pocałował. Zaczęli codziennie się spotykać, a niedługo później planowali już wspólne życie. Nieoczekiwanie ich związek zaakceptowali najbliżsi. W tym 48-letnia matka mężczyzny i jego 71-letnia babcia – rówieśnica Almedy.

Mało kto wierzył, że to się uda

Para pobrała się zaledwie dwa tygodnie po pierwszym spotkaniu. Po sześciu latach udanego małżeństwa nie mają wątpliwości, że była to najlepsza decyzja w ich życiu. Teraz Gary ma 24 lata, a Almeda 77. Na Instagramie i TikToku zgromadzili tysiące obserwatorów.

- Niektórzy twierdzą, że to podobny wiek jest gwarancją szczęścia. Znam jednak pary, które mimo to są niedopasowane, bo mają zupełnie inne oczekiwania. Chemia rządzi się swoimi prawami. Żona spełnia wszystkie moje oczekiwania i nawet w sprawach intymnych nie mogło być lepiej – zapewnia 24-latek.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Komentarze (25)