Od jakiegoś czasu zauważyłam, że po zjedzeniu jakiegokolwiek mlecznego produktu mam mdłości. Jest to na tyle uciążliwe, że staram się
unikać tego typu produktów, ale czy jeżeli całkowicie wyeliminuję je z jadłospisu nie zaszkodzę sobie. W końcu takie rzeczy jak jogurty, sery, mleko są zdrowe, prawda?
Od jakiegoś czasu zauważyłam, że po zjedzeniu jakiegokolwiek mlecznego produktu mam mdłości. Jest to na tyle uciążliwe, że staram się unikać tego typu produktów, ale czy jeżeli całkowicie wyeliminuję je z jadłospisu nie zaszkodzę sobie. W końcu takie rzeczy jak jogurty, sery, mleko są zdrowe, prawda?
Witam,
Przypuszczam, że w Pani przypadku pojawiła się tzw nietolerancja laktozy. Ta dolegliwość występująca wskutek zaniku enzymu laktaza – trawiącego cukier mleczny (laktoza). Pojawia się u osób, które odstawiły lub znacznie ograniczyły picie mleka krowiego. Negatywne objawy takie jak mdłości nie powinny jednak występować po spożyciu produktów fermentowanych (jogurtów, kefirów, żółtego sera)
chyba, że w procesie produkcji, do tych przetworów dodano np mleko w proszku. Jeżeli występuje u Pani złe samopoczucie nie tylko po mleku, ale po wszystkich produktach mlecznych, najwłaściwsze będzie zastąpienie mleka krowiego mlekiem sojowym i jego przetworami. Białko soi jest najbardziej spośród białka roślin podobne do białka zwierzęcego.
Elżbieta Duda
www.setpoint.pl
Znajdź z nami swój punkt równowagi!
