Cała w perłach. Doda wyglądała jak panna młoda
O białej sukni z trenem mówi się "ta jedna i jedyna na całe życie". Ale teoria nie dotyczy Dody, która w białej sukni pojawiła się nie raz, nie dwa i nie trzy razy. Do klanu dobiła kolejna biała suknia, która okazała się tak efektowna, jak wielkie żyrandole w luksusowych hotelach.
Stylizacje sceniczne rządzą się swoimi prawami. Mogą znacznie więcej, aby osiągnąć swój cel – zrobić wielkie i niezapomniane show. Ale w sukni, którą Doda wybrała na 30-lecie telewizji Polsat, mogłaby śmiało powiedzieć sakramentalne "tak". Gwiazda wyglądała pięknie, efektownie, zmysłowo, a nadal elegancko. Przyciągała spojrzenia niczym magnes. Ale mimo to, kreacja wydawała się zbyt pompatyczna i ceremonialna, jak na świętowanie rocznicy istnienia telewizji.
Doda skąpana w perłach
Przed imprezą Doda musiała chyba odwiedzić salon sukien ślubnych. Takiego projektu na próżno szukać nawet w wieczorowych kolekcjach wielkich marek. Gwiazda postawiła na suknię o kroju księżniczki, ale bardzo zmysłowej i odważnej, jak przystało na jej gust. Doda sięgnęła po głęboki dekolt w szpic, który kończył się naprawdę nisko.
Górna partia kreacji z długim rękawem powstała z transparentnego szyfonu, na którym zasiadły efektowne ornamenty. Całość wyglądała tak, jakby na ciało Dody przyklejono całą masę różnej wielkości pereł. A perły same w sobie są niezwykle eleganckie i delikatne zarazem, dlatego zdołały obronić nawet głęboki dekolt. W krajach Dalekiego Wschodu symbolizują najwyższą wartość i czystość, dlatego szczególnie kojarzą się z suknią ślubną.
Rozcięcie sięga jeszcze wyżej
Obszerna i długa kreacja zapewne musiała mieć grono pomocników, którzy przed obiektywami układali dół sukni w idealną formę. Zakładki dodały kreacji objętości, a wysokie rozcięcie, sięgający niemalże kości biodrowej, wyeksponowało nogę. Spokojnie, Doda miała wszystko pod kontrolą! Suknia wzbogacona została o cieliste wstawki, które trzymały kreację tu i ówdzie, tylko sprawiając wrażenie roznegliżowanej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Buty, których nie widać
Dzięki głębokiemu rozcięciu, w blasku fleszu ukazały się oryginalne buty gwiazdy. Transparentne i plastikowe projekty początkowo budziły wątpliwości i konsternację. Ale kiedy kobiety zauważyły, jak fantastycznie wysmuklają nogi "znikając" w tle, przemycają pierwiastek nowoczesności, a ponadto pasują do wszystkiego – plastik rzeczywiście okazał się "fantastic".
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
