Olivia Wilde pobudza zmysły. Odważyła się na prześwity w blasku fleszy
07.12.2022 15:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Czy czarna koronka może się znudzić? Okazuje się, że nie. Olivia Wilde sięga po czerń i odświeża misterne hafty. To idealna stylizacja dla współczesnej femme fatale, która nie wypiera się swojej dzikiej natury.
Olivia Wilde nie chowa się w czterech ścianach po rozstaniu z Harrym Stylesem. Przeciwnie – wychodzi na ścianki, czerwone dywany i przed kamery, gdzie prezentuje zachwycające kreacje. Blask, którym emanuje, to nie kwestia rozświetlacza. Być może wynika z nowego statusu singielki, poczucia wolności lub złapania głębokiego oddechu. Tak czy owak – Olivia Wilde wygląda, jakby była w najlepszej formie. Na galę People’s Choice Awards 2022 wybrała sukienkę prześwitującą w miejscach, których nikt się nie spodziewał.
Prześwitujące sukienki pozwalają sobie na więcej
Transparentne sukienki nie są już zaskoczeniem. Ale model, w którym pojawiła się Olivia Wilde, zmienia reguły gry. Tam, gdzie zazwyczaj prześwity eksponują sylwetkę – w jej przypadku zostały zakryte. A miejsca do tej pory przysłonięte – wyszły na pierwszy plan. I tym sposobem Olivia Wilde zakryła łydki i kolana, a ustąpiła pierwszeństwa wyższym partiom. Wyeksponowane uda i dekolt wsparły jedynie kamuflujące majtki z wysokim stanem.
Bez kolczyków, łańcuszków i torebki. Skórzany pas jako jedyny dodatek
Ciekawym akcentem okazał się szeroki pasek. Skórzany model ze złotą klamrą wnosi do stylizacji zadziora, który staje naprzeciw zmysłowym tkaninom, prześwitom i koronkom. Tym sposobem ze zmysłowej i lekkiej halki powstała stylizacja pewnej siebie dominatorki, która bez mrugnięcia okiem staje przed dziesiątkami obiektywów w całej swojej okazałości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Elegancja spotyka się z naturalnością
Czym jeszcze intryguje Olivia Wilde? Zdecydowanie brakiem biżuterii, która w towarzystwie prześwitującej sukienki z koronki jest absolutnie zbędna. Chociaż jej niebieskie tęczówki podkreśla czarny makijaż "smokey eye" – Olivia Wilde ma w sobie coś naturalnego, instynktowego i dzikiego. To coś, co wiele kobiet odnajduje w "Biegnącej z wilkami".
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl