"Moja miłość, Anne" - listy Mitteranda do kochanki, z którą dzielił drugie życie

Tysiąc dwieście – tyle listów napisał nieżyjący już prezydent Francji, Francois Mitterand, do swojej kochanki, a później również matki jego dziecka, Anne Pingeot. Opublikowana w październiku, 20 lat po jego śmierci, korespondencja, już jest sensacją. Nie pozostawia również wątpliwości, że młodsza od Mitteranda o niemal trzy dekady Pingeot była najważniejszą kobietą w jego życiu.

"Moja miłość, Anne" - listy Mitteranda do kochanki, z którą dzielił drugie życie
Źródło zdjęć: © Domena publiczna

„Lettres a Anne, 1962-1995”, tak zatytułowany jest zbiór, który właśnie trafił do francuskich księgarń, nakładem wydawnictwa Gallimard. Krytycy oceniają, że prywatna i bardzo osobista korespondencja zdradza literackie zamiłowanie byłego prezydenta.

Pierwszy raz spotkali się na plaży w Hossegor, w południowo-zachodniej Francji. Ona była 19-letnią córką kolegi od golfa, wielką miłośniczką sztuki. On - 46-letnim socjalistycznym senatorem, byłym ministrem, a także żonatym ojcem dwóch synów. Ten fakt nie powstrzymał go jednak przed rozpoczęciem z młodziutką Anne korespondencji. Najpierw nieśmiałej, w której wymienia z nią uwagi na temat Sokratesa i tytułuje „panią”, później coraz bardziej intymnej, w której wreszcie przechodzą na „ty”. Mitterand pisze do niej po wspólnym wyjeździe do Amsterdamu: „Gdy tylko cię spotkałem, zrozumiałem, że rozpoczynam wspaniałą podroż. Już nigdy całkowicie nie zapadnie dla mnie noc. Samotność mojej śmierci będzie mniej samotna”.

O tym, że młodsza o 27 lat Anne nie była tylko powierzchowną fascynacją, świadczy wiele fragmentów listów: „Siła mojej miłości bierze się z tych wszystkich miesięcy intelektualnego porozumienia, współdzielonej ciekawości, subtelnych przyjemności, estetycznej komunii, upodobania do zwykłego i prostego życia – z kulminacją godną lipcowej burzy… dowodu na zjednoczenie dusz i ciał”.

O burzy uczuć, pożądaniu, ogniu, który ich łączy, pisze Mitterand jeszcze wiele razy, obrazowo, nie skąpiąc erotyzmu i pompatycznych metafor: „Kocham twoje ciało, radość, która przepływa przeze mnie, gdy wchodzę w posiadanie twoich ust. Posiadanie, które rozpala we mnie cały ogień świata (…), twoja rozkosz płynąca z wulkanu naszych ciał…”

„Obok ciebie, z tobą i w tobie – tylko wtedy jestem. Co za paradoks – istnieję tylko wtedy, gdy całkowicie się w tobie zatracam.” W listach nie brakuje również dowodów zazdrości o to, że jego ukochana mogłaby należeć fizycznie do innego mężczyzny.

Obraz
© AFP

Zdjęcie, które mówi wszystko: Mitterand patrzy na Pingeot (w czerwonej marynarce) podczas wizyty w Muzeum d'Orsay w 1986 roku.

To z Anne, która wkrótce zostaje kuratorem w Muzeum d'Orsay, dzieli zamiłowanie do sztuki, literatury, historii i filozofii. A jednak nie skłania go to do odejścia od żony, Danielle Gouze. Zamiast tego prowadzi podwójne życie. Anne, która w 1974 roku rodzi mu córkę, Mazarine, zamieszkuje wraz z nią w apartamencie w Palais de l'Alma niedaleko pałacu prezydenckiego. Coraz częściej i śmielej para kochanków zaczyna dzielić codzienne życie, ich romans staje się tajemnicą poliszynela. W końcu w 1994 roku „Paris Match” publikuje zdjęcia Mitteranda z nieślubną córką.

„Moje szczęście to myśleć o tobie i cię kochać” – pisze w jednym z ostatnich listów adresowanych do „mojej miłości Anne”. Jest już wtedy chory na raka prostaty i przygotowuje się do odejścia z pełnionego stanowiska. Umiera w 1996 roku, a Anne, która przez lata pozostawała w cieniu, razem z córką Mazarine pojawia się na pogrzebie. To jej pierwsze publiczne „wystąpienie”, w dodatku w obecności Danielle, z którą w jednym rzędzie stoi przy trumnie. Ale Anne pozostaje dyskretna i nie robi wokół siebie szumu, choć wie, że wszystkie oczy i obiektywy zwrócone są na nią.

Na opublikowanie korespondencji godzi się dopiero pięć lat po śmierci Danielle, która odchodzi w 2011 roku. Stawia dwa warunki: nieuczestniczenie w promocji wydawnictwa i nieudzielanie wywiadów. Nie chce być stawiana na świeczniku. Nie musi. W pudełkach po butach przechowuje 1200 listów miłosnych, które świadczą, że dla Mitteranda była najważniejszą osobą na całym świecie.

Obraz
© AFP

Pingeot z córką na pogrzebie Mitteranda, z przodu Danielle z synami.

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Wrzuć foliówkę do pralki. Pranie będzie jak nowe
Wrzuć foliówkę do pralki. Pranie będzie jak nowe
Mazur o pracy z true crime. To nie zawsze bezpieczne zajęcie
Mazur o pracy z true crime. To nie zawsze bezpieczne zajęcie
Wrzuciła fotkę z windy. Aneta Zając pokazała, jak wygląda po treningu
Wrzuciła fotkę z windy. Aneta Zając pokazała, jak wygląda po treningu
Krzan wypoczywała nad jeziorem. Jej bikini to hit na lato
Krzan wypoczywała nad jeziorem. Jej bikini to hit na lato
Od 7 lat jest jego żoną. "Wygrałam pieniądze i męża"
Od 7 lat jest jego żoną. "Wygrałam pieniądze i męża"
Walczyła o zdrowie po cichu. Po latach wyznała prawdę
Walczyła o zdrowie po cichu. Po latach wyznała prawdę
Wcielił się w Wokulskiego w "Lalce". Tak wyglądało jego życie prywatne
Wcielił się w Wokulskiego w "Lalce". Tak wyglądało jego życie prywatne
Wysoka kara za podlewanie ogródka? Oto co mówią przepisy
Wysoka kara za podlewanie ogródka? Oto co mówią przepisy
Lekarz alarmuje. Tego unikaj w hotelach
Lekarz alarmuje. Tego unikaj w hotelach
Pokazała, gdzie znalazła kleszcza u córki. Zawsze sprawdzaj to miejsce
Pokazała, gdzie znalazła kleszcza u córki. Zawsze sprawdzaj to miejsce
Nie każdy wie, że ma znaną córkę. To prawdziwa piękność
Nie każdy wie, że ma znaną córkę. To prawdziwa piękność
To były pierwsze objawy raka. "U mnie zaczęło się niewinnie"
To były pierwsze objawy raka. "U mnie zaczęło się niewinnie"