Monika Miller jest agnostyczką. Zaskakujące, co mówi o Janie Pawle II

Monika Miller w rozmowie z Odetą Moro wróciła pamięcią do dnia, w którym spotkała Jana Pawła II. Dziennikarka poruszyła temat papieża w związku z ostatnią aferą wokół reportażu "Franciszkańska 3".

Monika Miller wspomina spotkanie z Janem Pawłem II
Monika Miller wspomina spotkanie z Janem Pawłem II
Źródło zdjęć: © agencja forum

16.03.2023 | aktual.: 16.03.2023 16:28

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Monika Miller pojawiła się w programie "Onet Rano" prowadzonym przez Odetę Moro. Dziennikarka poruszyła temat Jana Pawła II i kontrowersji wokół reportażu "Franciszkańska 3", który ukazał nieznane wcześniej fakty na temat ukrywania przez papieża pedofilii w Kościele.

Sama Miller przyznała, że sprawa jest wyjątkowo skomplikowana. Monika wyraźnie zaznaczyła, że nie jest to zagadnienie, o którym chciałaby dyskutować. Zdecydowała się jednak powiedzieć kilka słów o samym papieżu, którego miała okazję kiedyś spotkać.

Monika Miller poznała Jana Pawła II. Tak wspomina spotkanie

Monika Miller spotkała Jana Pawła II w 2002 roku, dzięki swojemu dziadkowi. Miała wówczas siedem lat. To Leszek Miller zabrał wnuczkę na audiencję.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Identyfikuję się z "pokoleniem Jana Pawła II", tym bardziej że go poznałam. Muszę się identyfikować, skoro pamiętam to, byłam tam i zapadło mi to w pamięć - tłumaczyła w rozmowie z Odetą Moro.

Jak sama przyznała, choć część obrazów z samej wizyty już się zatarło, to w głowie utkwiło jej pewne zabawne wspomnienie.

- Wiem tylko, że się obraziłam w pewnym momencie, schowałam się w szafie i wszyscy mnie szukali. Nawet nie wiedziałam, kto to jest, kompletnie nic nie rozumiałam - wyznała Miller.

Monika Miller szczerze o podejściu do wiary

Przy okazji wspomnienia o papieżu w pewnym momencie rozmowa obu pań zeszła na temat wiary. Gościni Odety Moro podkreśliła, że sama jest agnostyczką. Co z tym się łączy?

- Nie przeszkadza mi, jeżeli ktoś jest wierzący i nie przeszkadza mi, jeżeli jest niewierzący - wyjaśniła Monika.

Jak widać, Monika ma bardzo tolerancyjne podejście do kwestii wiary i wyznania.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (149)