Monika Miller nadal przebywa w szpitalu. "Marzę o powrocie do domu"

Monika Miller szczerze przyznała, że ma poważne problemy ze zdrowiem. Jej stan znacznie się pogorszył, przez co znalazła się w szpitalu. Otwarcie mówi, że do tej sytuacji po prostu nie da się przyzwyczaić.

Monika Miller ciągle przebywa w szpitaluMonika Miller ciągle przebywa w szpitalu
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA
Zuzanna Sierzputowska

Monika Miller wyznała pewien czas temu, że choruje na Hashimoto. Początki były szczególnie trudne - mnóstwo badań i współtowarzyszące objawy nie należą do łatwych przeżyć. Ostatnio stan wnuczki Leszka Millera pogorszył się do tego stopnia, że konieczny okazał się pobyt w szpitalu.

Monika Miller ciągle przebywa na oddziale. Tęskni za domem

Miller podkreśliła, że pobyt w szpitalu zdecydowanie nie jest tym, do czego można się przyzwyczaić. Młoda kobieta wrzuciła zdjęcie, na którym widać, że wciąż leży w łóżku.

- Marzę już o powrocie do domu. Do swoich bliskich, do swoich kochanych zwierząt. Takie chwile, jak ostatni czas w moim życiu, wiele uczą. Zmieniają się też priorytety w głowie. Chciałabym być zdrowa, czuć, że znowu mam siłę do robienia różnych rzeczy - tłumaczy celebrytka.

Monika podkreśliła, że ostatnie wydarzenia to nie tylko lekcja pokory, lecz także szacunku do siebie samej. Nasze zdrowie jest najważniejsze - to podstawa, bez której trudno jest zrobić cokolwiek innego.

- Mam nadzieję, że jak najszybciej dojdę do siebie. Jedno jest pewne. Trzeba przeanalizować swoje życie i zastanowić się, co jest naprawdę ważne. Wam również tego życzę! Dużo zdrowia do tego - zaznaczyła na koniec Miller.

To wyjątkowo trudny czas w życiu Moniki Miller

Kiedy jesteśmy zdrowi, nie zastanawiamy się nad tym, co byśmy zrobili, jeśli tego by zabrakło. W momencie, gdy choroba nie odpuszcza, utrata gruntu pod nogami jest wyjątkowo trudnym przeżyciem. Osłabiona Miller, mimo kiepskiego samopoczucia, stara się w miarę regularnie informować o tym, jak wygląda jej pobyt w szpitalu.

- Ogólnie to czuję się, jakby ktoś mnie kopnął w płuca, ale dziękuję wszystkim za wiadomości. Jestem bardzo wdzięczna i wysyłam wam pozytywną energię. Mam nadzieję, że będzie dobrze - podsumowała niedawno na InstaStories.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Monika Miller o byciu wnuczką premiera: "Jest więcej minusów"

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Skończyła 49 lat. W latach 90. znali ją niemal wszyscy
Skończyła 49 lat. W latach 90. znali ją niemal wszyscy
Byli razem 11 lat. Mało kto wie, kim jest jego obecna żona
Byli razem 11 lat. Mało kto wie, kim jest jego obecna żona
Znajdują tam jaja. Te miejsca w domu mogą być wylęgarnią kleszy
Znajdują tam jaja. Te miejsca w domu mogą być wylęgarnią kleszy
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Córka Samusionek wylądowała w domu dziecka. Taką mają dziś relację
Córka Samusionek wylądowała w domu dziecka. Taką mają dziś relację
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni