GwiazdyMonika Miller wyszła już ze szpitala. "Nie jest to COVID, HIV ani rak"

Monika Miller wyszła już ze szpitala. "Nie jest to COVID, HIV ani rak"

Monika Miller opuściła szpitalną placówkę, ale nadal znajduje się pod opieką specjalistów. Celebrytka czeka na jednoznaczną diagnozę lekarską. "U nikogo nie jest tylko dobrze" - wyjaśnia w poście na Instagramie.

Monika Miller opuściła szpital (Instagram)
Monika Miller opuściła szpital (Instagram)

16.12.2021 15:57

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Wróciłam do domu. Jestem pod opieką specjalistów. Dziękuję bardzo raz jeszcze za wszystkie wiadomości pełne wsparcia. Czułam ogromne wsparcie, czytając te setki wiadomości. Dużej części jeszcze nie odpisałam, ale obiecuję, że zrobię to. Dementuję też niektóre plotki. Nie jest to COVID, HIV ani rak. Czekam na ostateczną diagnozę lekarzy" - wyjaśnia w najnowszym wpisie na Instagramie Monika Miller.

Problemy zdrowotne Moniki Miller

Wnuczka byłego premiera choruje na Hashimoto, jednak nie zdiagnozowano jeszcze, skąd dokładnie biorą się jej nasilające bóle oraz uporczywe problemy ze złapaniem oddechu.

- Pojawiły się guzy, które wyglądają niebezpiecznie. Lekarze muszą to dokładnie sprawdzić. Na ten moment na szczęście wykluczają nowotwory złośliwe. Moje zdrowie szwankuje od dłuższego czasu - wyjawiła w rozmowie z WP Kobieta.

Monika Miller ofiarą hejtu

Ostatnio jednak na Monikę Miller spadła fala hejtu. Niektórzy zarzucili jej ogromną hipokryzję i "promowanie się na chorobie". Celebrytka odpowiedziała nieżyczliwym, wyjaśniając, że chciała tylko pokazać prawdę, która zwłaszcza w mediach społecznościowych, jest często kamuflowana.

"Nagrywając filmiki ze szpitalnego łóżka byłam sobą. Taka już jestem, ale kolejny raz za swoją naiwność płacę. Nie planuję jednak promować się na swojej chorobie i nigdy mi to nie przyszło do głowy. Wielokrotnie pisałam tutaj, że chciałabym, żeby ludzie na IG nie udawali, że jest u nich tylko super. U nikogo nie jest tylko dobrze. Moje intencje zostały jednak inaczej odebrane. Ten post jest ostatnią moją publiczną wypowiedzią w tym temacie. Dużo zdrowia dla wszystkich" - podsumowuje na Instagramie.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Komentarze (0)