Trzyma w domu prochy psów. Zbierała je przez 20 lat

Joanna Krupa to wielka miłośniczka zwierząt. Niedawno musiała zmierzyć się ze stratą ukochanego czworonoga. W jednym z wywiadów wyznała, że prochy swoich zwierząt trzyma w domu. - Jak wrócę do Stanów, to zrobię im wszystkim pogrzeb - powiedziała jurorka "To Model".

Joanna KrupaJoanna Krupa
Źródło zdjęć: © AKPA
38

Joanna Krupa od lat manifestuje swoją wielką miłość do zwierząt, szczególnie psów. Jurorka "Top Model" angażuje się w działalność na rzecz praw zwierząt. Wspiera organizacje walczące o ich prawa, promuje adopcję czworonogów i bierze udział w wielu akcjach charytatywnych. Swoje psy traktuje jak pełnoprawnych członków rodziny.

Wykorzystuje swoją popularność, by promować ideę odpowiedzialności za zwierzęta. Chce zwiększać świadomość społeczną w kwestii opieki nad pupilami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Joanna Krupa o znajomości z Edytą Górniak i relacji ze swoim pierwszym mężem. "Jesteśmy bardzo blisko"

"Mam prochy psiaków"

Joanna Krupa adoptowała wiele psów. Nie boi się poruszać trudnych tematów, takich jak starość i śmierć zwierząt. W rozmowie z portalem cozatydzien.pl zdradziła, że po śmierci swoich ukochanych czworonogów przechowuje ich prochy w domu.

- Przyznam się, że mam prochy psiaków. Już nawet nie wiem ile. Przez dwadzieścia lat miałam pieski. Mam prochy wszystkich, co odeszły. Mam wykupioną ziemię na cmentarzu dla piesków - powiedziała Joanna Krupa.

W przyszłości planuje urządzić dla nich zbiorowy pogrzeb, chcąc w ten sposób uczcić ich pamięć. - Jak wrócę do Stanów, to zrobię im wszystkim pogrzeb. Taki, żeby wszystkie były razem - dodała Joanna Krupa.

"Życie jest po prostu niesprawiedliwe!"

Niedawno Joanna Krupa pożegnała swojego czworonożnego przyjaciela. Wraz z końcem lipca opublikowała na Instagramie smutny post, w którym poinformowała o śmierci jednego z psów.

"Moje serce pękło na milion kawałków. Byłaś jedną z największych miłości mojego życia. Przeszłyśmy razem przez tak wiele i zrobiłabym wszystko, żeby móc cię przytulić i pocałować jeszcze raz, ale nagle zostałaś mi odebrana, gdy byłam tysiące mil stąd i pracowałam. Życie jest po prostu niesprawiedliwe! Dobre dusze odchodzą zbyt wcześnie! Kocham cię Darla. Zawsze będziesz moją małą Darlitą i moim małym aniołkiem" - napisała na Instagramie.

Zapraszamy do dołączenia do grupy na FB - #Samodbałość. Tam na bieżąco informujemy o wywiadach i nowych historiach. Dołącz do nas i zaproś znajomych. Czekamy na was!

© Materiały WP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij je przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Tak zwalczysz bezsenność. Wystarczy 24 godziny
Tak zwalczysz bezsenność. Wystarczy 24 godziny
Weszła cała na biało. Stylizacja tylko dla odważnych
Weszła cała na biało. Stylizacja tylko dla odważnych
Pojawiła się na gali. Flesz zrobił swoje
Pojawiła się na gali. Flesz zrobił swoje
Spryskaj pelargonie. Będą ciężkie od nowych kwiatów
Spryskaj pelargonie. Będą ciężkie od nowych kwiatów
Rozpuść w wodzie i spryskaj tym pomidory. Potem sobie podziękujesz
Rozpuść w wodzie i spryskaj tym pomidory. Potem sobie podziękujesz
Optymalna częstotliwość seksu. Wtedy pozytywnie wpływa na zdrowie
Optymalna częstotliwość seksu. Wtedy pozytywnie wpływa na zdrowie
Spryskaj gniazdo. Mrówki znikną momentalnie
Spryskaj gniazdo. Mrówki znikną momentalnie
Była "żoną Hollywood". Tak żyje dziś w USA
Była "żoną Hollywood". Tak żyje dziś w USA
Imię wymiera. W Polsce nosi je niewiele ponad tysiąc kobiet
Imię wymiera. W Polsce nosi je niewiele ponad tysiąc kobiet
Nielegalne na działce. Kary sięgają 5000 zł
Nielegalne na działce. Kary sięgają 5000 zł
Leki na otyłość nie są dla każdego? Ekspertka mówi wprost
Leki na otyłość nie są dla każdego? Ekspertka mówi wprost
Spryskaj tym chwasty. "Wypali" je aż do korzeni
Spryskaj tym chwasty. "Wypali" je aż do korzeni