Trzyma w domu prochy psów. Zbierała je przez 20 lat

Joanna Krupa to wielka miłośniczka zwierząt. Niedawno musiała zmierzyć się ze stratą ukochanego czworonoga. W jednym z wywiadów wyznała, że prochy swoich zwierząt trzyma w domu. - Jak wrócę do Stanów, to zrobię im wszystkim pogrzeb - powiedziała jurorka "To Model".

Joanna KrupaJoanna Krupa
Źródło zdjęć: © AKPA

Joanna Krupa od lat manifestuje swoją wielką miłość do zwierząt, szczególnie psów. Jurorka "Top Model" angażuje się w działalność na rzecz praw zwierząt. Wspiera organizacje walczące o ich prawa, promuje adopcję czworonogów i bierze udział w wielu akcjach charytatywnych. Swoje psy traktuje jak pełnoprawnych członków rodziny.

Wykorzystuje swoją popularność, by promować ideę odpowiedzialności za zwierzęta. Chce zwiększać świadomość społeczną w kwestii opieki nad pupilami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Joanna Krupa o znajomości z Edytą Górniak i relacji ze swoim pierwszym mężem. "Jesteśmy bardzo blisko"

"Mam prochy psiaków"

Joanna Krupa adoptowała wiele psów. Nie boi się poruszać trudnych tematów, takich jak starość i śmierć zwierząt. W rozmowie z portalem cozatydzien.pl zdradziła, że po śmierci swoich ukochanych czworonogów przechowuje ich prochy w domu.

- Przyznam się, że mam prochy psiaków. Już nawet nie wiem ile. Przez dwadzieścia lat miałam pieski. Mam prochy wszystkich, co odeszły. Mam wykupioną ziemię na cmentarzu dla piesków - powiedziała Joanna Krupa.

W przyszłości planuje urządzić dla nich zbiorowy pogrzeb, chcąc w ten sposób uczcić ich pamięć. - Jak wrócę do Stanów, to zrobię im wszystkim pogrzeb. Taki, żeby wszystkie były razem - dodała Joanna Krupa.

"Życie jest po prostu niesprawiedliwe!"

Niedawno Joanna Krupa pożegnała swojego czworonożnego przyjaciela. Wraz z końcem lipca opublikowała na Instagramie smutny post, w którym poinformowała o śmierci jednego z psów.

"Moje serce pękło na milion kawałków. Byłaś jedną z największych miłości mojego życia. Przeszłyśmy razem przez tak wiele i zrobiłabym wszystko, żeby móc cię przytulić i pocałować jeszcze raz, ale nagle zostałaś mi odebrana, gdy byłam tysiące mil stąd i pracowałam. Życie jest po prostu niesprawiedliwe! Dobre dusze odchodzą zbyt wcześnie! Kocham cię Darla. Zawsze będziesz moją małą Darlitą i moim małym aniołkiem" - napisała na Instagramie.

Zapraszamy do dołączenia do grupy na FB - #Samodbałość. Tam na bieżąco informujemy o wywiadach i nowych historiach. Dołącz do nas i zaproś znajomych. Czekamy na was!

© Materiały WP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij je przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Nonszalancja w najlepszym wydaniu. Dygant zachwyciła na pokazie
Nonszalancja w najlepszym wydaniu. Dygant zachwyciła na pokazie
Włożyła skórzaną mini. Odważnie to za mało powiedziane
Włożyła skórzaną mini. Odważnie to za mało powiedziane
Nie ma modniejszego stroju. Tak ubierają się kobiety sukcesu
Nie ma modniejszego stroju. Tak ubierają się kobiety sukcesu
Zaszła w późną ciążę. Tak pisała wtedy o wierze i Bogu
Zaszła w późną ciążę. Tak pisała wtedy o wierze i Bogu
Byli razem ponad 20 lat. "Po kryzysie oświadczył mi się po raz drugi"
Byli razem ponad 20 lat. "Po kryzysie oświadczył mi się po raz drugi"
Sprzedają kalendarze adwentowe. Jeden kosztuje ponad 2 tys. zł
Sprzedają kalendarze adwentowe. Jeden kosztuje ponad 2 tys. zł
Jej manicure to prawdziwy hit. To lakier od polskiej marki
Jej manicure to prawdziwy hit. To lakier od polskiej marki
Zmieniła fryzurę. Tak jej metamorfozę ocenił specjalista
Zmieniła fryzurę. Tak jej metamorfozę ocenił specjalista
Mówi o końcu kariery. "Nikogo nie poznaję"
Mówi o końcu kariery. "Nikogo nie poznaję"
Cichopek już ma najmodniejszą kurtkę na zimę. Uwagę zwraca kolor
Cichopek już ma najmodniejszą kurtkę na zimę. Uwagę zwraca kolor
Był alkoholikiem. Mówi, jakie myśli go wtedy dręczyły
Był alkoholikiem. Mówi, jakie myśli go wtedy dręczyły
Jej córka umiera na białaczkę. Lekarze dają jej rok życia
Jej córka umiera na białaczkę. Lekarze dają jej rok życia
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇