Myślisz o kupnie butów na wiosnę? Zrób to teraz!
Jeszcze na dobre nie zaczęła się zima, a ty już myślisz o butach na wiosnę? To dobrze, bo właśnie teraz możesz dostać je taniej. Poświąteczne promocje przyciągają rzeszę klientów i zachęcają do kupowania tych rzeczy, które nie zdążyły sprzedać się wcześniej, a które na pewno się przydadzą.
Co się sprzedaje?
Rok 2017 powoli się kończy, a to oznacza, że sklepy zaczynają nakręcać konsumencką spiralę. Coraz więcej rzeczy możemy dostać za naprawdę niskie kwoty, a w grę wchodzą obniżki nawet do -80 proc. Na co chętnie wydają Polacy?
Największą furorę robią buty, ubrania, bielizna, kosmetyki i różnego rodzaju dodatki. Te właśnie przedmioty najczęściej przyciągają uwagę pań. Dużym powodzeniem cieszą się wyprzedaże markowej odzieży, na którą zwykle wydaje się bardzo dużo. Dzięki sezonowym promocjom możliwe jest nabycie ich w cenach typowo "sieciówkowych".
Na równi z odzieżą i dodatkami znajdują się sprzęty RTV i AGD. Te z kolei najbardziej zachęcają panów. Smartfony, smartwatche, tablety czy laptopy to tylko niewielka część tego, co oferują markety i sieciowe sklepy z elektroniką. Każdy na pewno znajdzie coś dla siebie.
Buty – jakie dostaniesz po promocyjnych cenach?
Pod koniec roku zapłacisz mniej za większość butów w różnych fasonach, nie tylko tych przeznaczonych do chodzenia wiosną oraz latem. W promocyjnych cenach kupisz zarówno czółenka czy sandały, jak i tenisówki, buty sportowe oraz botki.
Dużym zainteresowaniem cieszą się modele sławnych i cenionych marek, a niektóre z nich kosztują mniej niż 200 zł, a niekiedy nawet mniej niż 100 zł. To dobry czas na przejrzenie ofert i wybranie butów, w których będziesz uprawiać sporty letnie albo chodzić codziennie do pracy czy na uczelnię.
Teraz jest dobry czas na upolowanie czegoś, co przyda ci się i na weselu, i na karnawałowym przyjęciu. Eleganckie czółenka w klasycznych kolorach albo szykowne szpilki z błyszczącymi zdobieniami nie muszą kosztować kroci, zwłaszcza jeśli nie chcesz przepłacić na całej wieczorowej stylizacji, czyli na torebce, sukience, żakiecie i biżuterii.
