ModaNa pokazie Mariusza Przybylskiego

Na pokazie Mariusza Przybylskiego

Na pokazie Mariusza Przybylskiego
02.06.2008 15:04, aktualizacja: 29.05.2010 21:38

Mariusz Przybylski - projektant luksusowej mody męskiej. Jego talent doceniło już wiele sław. Garnitury szyją u niego m.in. Bogusław Linda, Andrzej Piaseczny czy Piotr Adamczyk. Jego projekty lubią jednak także panie. Co o kolekcji Przybylskiego sądzą gwiazdy, zapytaliśmy podczas pokazu najnowszej kolekcji projektanta.

Mariusz Przybylski - projektant luksusowej mody męskiej. Jego talent doceniło już wiele sław. Garnitury szyją u niego m.in. Bogusław Linda, Andrzej Piaseczny czy Piotr Adamczyk. Jego projekty lubią jednak także panie. Co o kolekcji Przybylskiego sądzą gwiazdy, zapytaliśmy podczas pokazu najnowszej kolekcji projektanta.

TOMASZ JACYKÓW - STYLISTA

Co możesz mi powiedzieć na temat mody męskiej?

To jest zupełnie inny temat i bardzo trudny, bo o ile na kobietę nazakładasz, nawiążesz i zawsze stworzysz kreację, o tyle ta granica pomiędzy tym mężczyzną ubranym i mężczyzną przebranym jest bardzo płynna, bardzo cienka i to naprawdę bardzo trudny temat. Jest może 15u kreatorów na świecie, którym udało się ubrać, a nie przebrać facetów. Uwielbiam jak Vivien Westwood ubiera facetów, uwielbiam jak Jean-Paul Gaultier ubiera facetów, ale to sa cały czas ubrania... Myślę, że o gustach nie ma co rozmawiać. Tak widzi Mariusz Przybylski mężczyznę, takiego mężczyznę chciałby oglądać - ja mu nie zazdroszczę, natomiast mogę mieć pretensje, bo widziałem w swoim życiu ubrania męskie, które były lepiej uszyte poprostu.

Co powiesz więcej o fasonach?

Gdybym był młodym chłopakiem, miał 19-20 lat, na pewno marzyłbym o tym, żeby mieć spodnie w stylu bryczesów, z kontrafałdami z przodu i z tyłu, bardzo lubię takie spodnie. Było wiele rzeczy, które tak naprawdę bardzo mi się podobały, dzianina bardzo fajna.

KATARZYNA FIGURA - AKTORKA

Uważam, że kolekcja fantastyczna, naprawdę piękna kolekcja podkreślajaca urodę ludzkiego ciała, elegancję, ekstrawagancję i odwagę w wyrażaniu siebie. Fasony odważne, bo była to moda męska, ale wbrew pozorom mówiąca dużo nam, kobietom, o tym, jak powinniśmy się ubierać, jak powinniśmy wygladać i podkreślać swoja urodę i swoją osobowość. TOMASZ OSSOLIŃSKI - PROJEKTANT

Co możesz powiedzieć nam o tej kolekcji?

Bardzo ciekawa, duzy progres w stosunku do poprzedniej kolekcji, bardzo spójna i dopracowana, myślę, że troszeczke awangardowa, bo były tam elementy, które mogą zaskakiwać, ale bardzo dobrze, że takie rzeczy też zostały pokazane. Bardzo dużo czerni i szarosci, fiolety jako dodatek.

WOJCIECH WITCZAK - FUNDACJA YPDF

Dzisiaj było kolejne wydarzenie, z racji tego, że Mariusz Przybylski jest wydarzeniem, dlatego, że on bardzo rzadko robi pokazy, w przeciągu 3 lat byłem na 3 jego pokazach. On ma charyzmę, która też się pojawia w jego kolekcjach i ta kolekcja jest tak prywatna, tak indywidualna, także nic dodaćn nic ująć. Nie wszystko, co jest prezentowane na pokazach, zarówno Mariusza, nie wszystko się podobało, na przykład mnie. Są rzeczy, które nas fascynują, które są inspirujące, a sa rzeczy, które jakby przechodzą i o nich nie pamietamy. Było naprawdę dużo modeli, o których ja będę pamiętał, które sam bym sobie sam kupił. Myślę, że Mariusz co roku pokazuje coś nowego.

Co możesz powiedzieć o tych awangardowych krojach i fasonach?

Myślę, że w kazdej kolekcji są modele haute-couture. Dla mnie nie była to taka moda, żeby każdy z tych mężczyzn mógł sobie to kupić, ale są to wskazówki do tego, że można tak tego mężczyznę też ubrać. Ja to tak odbieram. Wiadomo, że są rzeczy, które nosimy i które pokazujemy. Ja udzielam bardzo wielu wywiadów i zawsze mówię, że modą trzeba się bawić. Jeżeli ktoś nie ma do tego dystansu, to jego problem. Myślę, że moda jest takim światem kolorowym, w którym można robić różne rzeczy i mieć do tego pewien dystans, także bawmy sie modą.

ANNA POPEK - PREZENTERKA

Proszę opowiedzieć mi swoim kobiecym okiem o kolekcji

Dbałość o szczegóły, piękne wykończenia klap marynarek, strasznie fajne spodnie męskie, zwłaszcza bryczesy. Lubię mężczyzn, takich trochę militarnych albo takich sportowych, z jakimś charakterem. Podobały mi się bardzo koszule, zarówne te wieczorowe, z falbanką wzdłuż guzików, jak i te przypominające koszulki amerykańskich żołnierzy. No i podobały mi sie jeszcze te płaszczyki, które troche mi przypominały takie rycerskie stroje ze średniowiecza.

Istnieje cienka granica pomiedzy ubraniem, a przebraniem mężczyzny, co o tym sądzisz?

Tak, a ja nie lubię przebranych mężczyzn, jeżeli mężczyzna jest taki wystylizowany i ma oprawki okularów dobrane do sznurówek od butów, to nie chciałabym go dalej poznawać i tego nigdy nie robię. Myślę, że jeżeli mężczyzna jest bardziej wystylizowany od kobiety, to chyba nie są dobrą parą. Lubię jak mężczyzna ma coś zwariowanego, czyli z jednej strony jest nonszalancki i założy coś co nie pasuje, a z drugiej ma coś ładnego, modnego, albo po prostu, coś w czym dobrze wygląda.