Na zakupy w środę
Jak na zakupy, to w środę wieczorem. Wtedy sklepy odwiedza najmniej konsumentów, więc unikniemy stania w kolejkach do kasy. Jakie jeszcze zwyczaje związane z zakupami mają Polacy?
Jak na zakupy, to w środę wieczorem. Wtedy sklepy odwiedza najmniej konsumentów, więc unikniemy stania w kolejkach do kasy. Jakie jeszcze zwyczaje związane z zakupami mają Polacy?
Podczas gdy my do centrów handlowych, supermarketów i innych sklepów po artykuły spożywcze oraz ubrania chodzimy najrzadziej właśnie w środę, to w Wielkiej Brytanii najmniej osób decyduje się na zakupy we wtorek – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie organizacji Visa Europe przez ICM Research Agency. Co więcej, najspokojniejszym okresem okazuje się wieczór. Wtedy do sklepów udaje się zazwyczaj zaledwie 7% Polaków.
Razem czy osobno?
Okazuje się, że coraz bardziej się śpieszymy. Również na zakupach. Z badania wynika, ze mężczyźni są bardziej niecierpliwi niż kobiety. U niemal połowy polskich mężczyzn (49%), kolejki wywołują największą irytację podczas zakupów, tymczasem wśród kobiet dotyczy to 43% badanych.
Co ciekawe, ponad połowa mężczyzn (53%) na zakupy odzieżowe wybiera się w towarzystwie swojej partnerki. Jedynie co czwarty (25%) samodzielnie kupuje ubrania, natomiast aż co ósmy mężczyzna (12%) całkowicie zostawia partnerce sprawy swoich zakupów. W porównaniu, wśród brytyjskich mężczyzn jedynie co dwunasty (8%) pozostawia kupowanie swojej odzieży własnej partnerce. Brytyjki wybierają towarzystwo innej kobiety przy zakupie odzieży niemal równie często, jak Polki (22% i 20%). A 38% kobiet na zakupy odzieżowe najchętniej wybiera się samotnie. Zaledwie 1% brytyjskich kobiet chciałoby dokonywać zakupów z mężczyzną, natomiast w Polsce chęć wspólnych zakupów odzieżowych wyraziło tylko 3% kobiet.
Gdzie po masło?
Wyniki badań obalają mit, że w Polsce to głównie kobiety robią zakupy spożywcze. Okazuje się, że proporcje są bardzo zbliżone, zarówno wśród osób robiących takie zakupy codziennie (32% mężczyzn i 36% kobiet), jak i tych, którzy odwiedzają sklepy spożywcze dwa, trzy razy w tygodniu (32% mężczyzn i 31% kobiet). Zaskakiwać może fakt, że aż co szósty badany robi takie zakupy jedynie raz w tygodniu. Ulubionym miejscem zakupów spożywczych są sklepy osiedlowe (56% odpowiedzi). Na centra handlowe wskazuje niemal dwukrotnie mniej respondentów (30%).
Gdzie się ubieramy
Wśród kupujących elementy garderoby utrzymuje się nieznaczna przewaga kobiet – 37% chodzi do sklepów odzieżowych raz w miesiącu, wobec 29% mężczyzn. Jako ulubione miejsce zakupu ubrań Polacy wyraźnie wskazują na centra handlowe (38% respondentów), zaś sklepy lokalne i osiedlowe wybiera 24%. Sklepy przy głównych ulicach miast wybiera co piąty badany (19%).
Gdy przychodzi do płacenia, kartę płatniczą wybiera co szósty konsument robiący zakupy spożywcze (16%) oraz co piąta osoba kupująca odzież (21%).