Nadeszła moda na duże pośladki?
Nicki Minaj
Kanony urody zmieniają się regularnie. Jeszcze niedawno świat zachwycał się kościstymi modelkami z niedowagą. Dziś na topie jest słynąca z dużych pośladków Kim Kardashian, a media społecznościowe opanowała moda na belfie, czyli zdjęcia pupy. Przybywa celebrytek, które opierają swoją rozpoznawalność wyłącznie na wielkich pośladkach. A "Vogue" mówi o erze na duże pupy.
Kanony urody zmieniają się regularnie. Jeszcze niedawno świat zachwycał się kościstymi modelkami z niedowagą. Dziś na topie jest słynąca z dużych pośladków Kim Kardashian, a media społecznościowe opanowała moda na belfie, czyli zdjęcia pupy. Przybywa celebrytek, które opierają swoją rozpoznawalność wyłącznie na wielkich pośladkach. A "Vogue" mówi o erze na duże pupy.
"Masz ogromny dystans do siebie, brawo za odwagę" - jurorzy programu "Twoja twarz brzmi znajomo" pękali ze śmiechu, gdy na scenie popisywał się Marek Kaliszuk przebrany za piosenkarkę Nicki Minaj. Aktor brawurowo wykonał utwór "Pound The Alarm" w niezwykle oryginalnym kostiumie, dzięki któremu zyskał ogromnych rozmiarów pośladki i pełne uda.
Bo to właśnie one są niewątpliwie znakiem rozpoznawczym Nicki Minaj. Artystka chwali się nimi na każdym kroku, nosząc kuse stroje, wypinając się na scenie, w teledyskach i w wielu różnych sytuacjach, które skrzętnie dokumentuje na portalach społecznościowych.
"Mam ciało idealne! Kto chce ugryźć moją seksowną pupę?" - taki wpis umieściła na swoim Instagramie pod serią osobistych zdjęć.
Tekst: Ewa Podsiadły-Natorska/(EPN)/(kg), kobieta.wp.pl