Nagrywała, co je i w jakich warunkach mieszka na obozie. Internauci: Popłakałabym się
Obozy, kolonie i zielone szkoły to wciąż popularny sposób spędzania wakacji przez dzieci i młodzież. Dla wielu z nich to czas zawierania nowych znajomości i przeżywania przygód. Jednak nie zawsze warunki, które zapewnia organizator, są dobrze oceniane przez uczestników wyjazdu. Tak było w przypadku kolonii, na którą pojechała nastoletnia tiktokerka. Wygląd ośrodka, do którego trafiła, może budzić nostalgię lub... obrzydzenie.
Tik-tokerka, która na co dzień relacjonuje życie w Stanach Zjednoczonych, tegoroczne wakacje wraz z grupą znajomych spędziła w środkowej Europie. Nagrania, jakimi podzieliła się w Internecie, wzbudziły ogrom emocji. Zniszczone pokoje, brudne łazienki i niezbyt estetycznie podane posiłki, to tylko część wspomnień, jakie nastolatka zabierze do domu.
"Czy to jest Polska?"
Internauci w komentarzach próbują zgadnąć, w jakim kraju tiktokerka spędza wakacje. Wiele osób wskazuje na Czechy, Słowację lub Polskę. Nic dziwnego. Dom wypoczynkowy, w którym się znalazła, wygląda, jakby mógł mieścić się w naszym kraju... tyle, że 30 lat temu. Internauci są zaskoczeni, że takie ośrodki jeszcze funkcjonują i przyjmują gości. No cóż... okazało się, że wakacje w Europie czasem dobrze wyglądają jedynie w reklamowych folderach, a nie w rzeczywistości.
Nie będzie pięknych zdjęć na Instagramie
W tym miejscu czas się zatrzymał. Wiele lat nieremontowane pokoje, połamane parapety, brudne ściany oraz zniszczone pościele i ręczniki. Taki widok zastały nastolatki w ośrodku wypoczynkowym, w którym miały spędzić wakacje. Grozę budzi również wygląd łazienek. Wspólne prysznice bez zasłon, wybrakowane kafelki i brudna toaleta oraz brak luster. To na pewno nie jest miejsce, gdzie można wykonać ładne zdjęcie na Instagram.
Zabrakło wody
Największą bolączką dla nastolatek był jednak brak wody. Kran po prostu nie działał, więc dziewczyny o higienę dbać musiały za pomocą chusteczek nawilżanych i dezodorantów.
Wakacyjna dieta
Posiłki, jakie otrzymali uczestnicy kolonii, kojarzyć się mogą raczej ze szpitalną dietą niż kulinarną podróżą przez Europę. Zabrakło tam lokalnych przysmaków, zamiast tego zaserwowano między innymi talerz pełen makaronu z potrawką z kurczaka, tajemniczą zupę ze składnikami trudnymi do opisania oraz (najprawdopodobniej) rozgotowaną owsiankę.
Nagranie stało się viralem
Warunki, w jakich nocowały nastolatki, zachęcił do komentowania innych użytkowników aplikacji. Ponad 62 tysiące osób, które wyświetliły wideo, zaskoczonych było, że wakacje w środkowej Europie mogą wyglądać w ten sposób. Zasypali autorkę wideo komentarzami:
"No co? Miał być obóz?! To jest… przetrwania, a tak na serio to takie wycieczki wspominam najlepiej";
"Popłakałabym się!";
"Przysięgam, że od razu wracałabym do domu nawet na piechotę".
To na pewno nie były wymarzone wakacje dla tej grupy. Świadczą o tym łzy, które w oczach miała dziewczyna, która pojawiła się na wideo.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
