Blisko ludziNajgłupszy trend ostatnich miesięcy? Dead Pose Challenge

Najgłupszy trend ostatnich miesięcy? Dead Pose Challenge

Miało być śmiesznie. Kobieta leży na schodach w bezruchu, udaje martwą. 2-letni chłopiec próbuje ją szarpać, płacze. „Martwa” to jego ciocia, wszystko filmowane jest przez jego mamę. – To miał być żart. Drobny żarcik, a dziecko przecież dobrze się bawiło – opowiada kobieta. Oto nowy trend w sieci Dead Pose Challenge.

Najgłupszy trend ostatnich miesięcy? Dead Pose Challenge
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Magdalena Drozdek

08.02.2017 | aktual.: 08.02.2017 14:33

Wideo, które krąży właśnie w internecie, opublikowała Bontle Goitsmaing z RPA. Nie musiała długo czekać, by sprawą zainteresowali się nie tylko oburzeni internauci, ale także media na całym świecie. Na filmiku jej siostra „wkręca” 2-latka – udaje, że nie żyje. I wygląda to dość realistycznie. Gdyby nie podpis, pewnie nie wszyscy zrozumieliby, że to żart. Tym bardziej, że dziecko zanosi się płaczem, jest wyraźnie przerażone.

Innego zdania jest jednak matka chłopczyka. Jak podaje brytyjski „Daily Mail”, kobieta razem z siostrą chciała tylko zażartować niewinnie z syna. – To był żart. Wiedział przecież, że się nabijamy. Wydaje mi się, że to bardziej śmiech niż płacz. Ja filmowałam, moja siostra leżała na podłodze. Wszystko było zaplanowane. Szybki, krótki żart – tłumaczy.

- Żyjemy w chorym społeczeństwie! Właśnie zobaczyłem płaczące dziecko, które myśli, że jego ciocia nie żyje – to tylko jeden z tysięcy komentarzy. Nie trzeba zastanawiać się, co na ten temat pisała reszta internautów.

Kontrowersyjny filmik to część nowego trendu, jak rozchodzi się w sieci – Dead Pose Challenge. Szał rozpoczął się w Republice Południowej Afryki przez nastolatka Karabo Mniší, który twierdzi, że to wyzwanie niczym nie różni się od Ice Bucket Challenge.

Na czym to polega? Zaczęło się bardzo niewinnie. 18-latek, który zainicjował akcję, nazywa to „fazą pierwszą”. Do sieci trafiały więc zdjęcia ludzi udających trupy. Bez krwi, ran – niewiele różniło się to od popularnego Mannequin Challenge, choć w przypadku tego drugiego wyzwania najważniejsze było przesłanie. Teraz Dead Pose Challenge weszło w „fazę drugą”. Internauci, którzy chcą wziąć w tym udział, pozorują sceny zbrodni. I są wyjątkowo kreatywni. Głębokie, sztuczne rany, ubrania ociekające krwią, porozrzucane noże i siekiery – tu nie ma granic.

Pomysł wywołuje przerażenie wśród osób, które oglądają zdjęcia bez podpisu – nie mówiąc o tych, którzy na takiego trupa się natkną. Moda szybko rozprzestrzeniła się po całym internecie.

- Śmierć nie jest tematem do żartów. W naszej kulturze ci, którzy pozują jako trupy, przyciągają nieszczęścia nie tylko na siebie, ale ściągają je na całą rodzinę – komentują południowoafrykańscy eksperci.

Takie internetowe akcje pokazują, że by wzbudzić zainteresowanie, internauci gotowi są na wszystko. W sieci pojawił się już także sprzeciw wobec tej przedziwnej mody: #deadposemustfall.

Komentarze (133)