Największy złodziej prądu. Bije na głowę pralkę i lodówkę
15.07.2024 17:06, aktual.: 15.07.2024 17:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Popularny mit głosi, że to pralka czy zmywarka pochłaniają najwięcej energii elektrycznej w domu. Dane zebrane przez PGNiG pokazują jednak coś zgoła innego.
Nie zmywarka i nie pralka. To ten sprzęt zżera najwięcej energii
Zastanawiacie się, które urządzenie faktycznie zużywa najwięcej prądu? Rozwiązanie tej zagadki może was zaskoczyć.
Dla większości gospodarstw nowy limit tańszego prądu wyniesie w 2024 roku 1500 kilowatogodzin (kWh). Osoby mieszczące się w tym limicie skorzystają z preferencyjnych cen z 2022 roku. Jak informuje Infor.pl, cena maksymalna za energię elektryczną dla gospodarstw domowych wzrośnie w II połowie 2024 roku do 500 zł za 1 MWh (obecnie ta cena maksymalna wynosi 412 zł).
Znajomość średniego zużycia prądu przez różne urządzenia domowe może pomóc uniknąć nadmiernych kosztów. Co ciekawe, to nie pralka ani zmywarka są największymi "pożeraczami" energii.
Sprawdź również: Kuchenka indukcyjna – dlaczego warto?
Jak oszczędzać prąd?
Z raportu Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa SA (PGNiG) wynika, że urządzeniem zużywającym najwięcej prądu jest płyta indukcyjna. Roczne zużycie energii przez to urządzenie wynosi aż 748,25 kWh. Oczywiście, zużycie może się różnić w zależności od tego, czy mieszkamy sami, czy z większą rodziną. Podane dane bazują na założeniu codziennego użytkowania przez 30 minut.
Na drugim miejscu w rankingu jest piekarnik, który rocznie zużywa około 496,4 kWh. Trzecie miejsce zajmuje lodówka z rocznym zużyciem na poziomie 270 kWh. Kolejne na liście są czajnik elektryczny, zmywarka, komputer stacjonarny, odkurzacz, pralka, laptop, telewizor, żelazko oraz telefon komórkowy.
Redukcja zużycia energii elektrycznej przez płytę indukcyjną bywa niełatwa. Można jednak oszczędzać energię, gotując na niższych ustawieniach mocy, które są bardziej ekonomiczne.
Podczas zakupów nowych urządzeń domowych warto zwracać uwagę na ich klasę energetyczną, oznaczaną literami od A do G. Urządzenia z symbolem „+” przy literze zużywają mniej energii. Choć są one zwykle droższe, inwestycja ta może przynieść znaczne oszczędności w dłuższej perspektywie.
Sprawdź również: Wrzuć do bębna. Pralka będzie czysta jak nigdy
Dołącz do naszej grupy na Facebooku – #Samodbałość. Informujemy tam na bieżąco o wywiadach i nowych historiach. Zapraszamy do dołączenia i zaproszenia znajomych!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
