Napięta atmosfera na wiecu Andrzeja Dudy w Lublinie. "Pytali, kto mi za to zapłacił"

Kampania prezydencka zbliża się ku końcowi, ostatnie słowa Andrzeja Dudy i członków partii Prawo i Sprawiedliwość podsyciły i, tak wysoką już, temperaturę. Na wiecach wyborczych pojawiają się nie tylko zwolennicy prezydenta, ale również ludzie, którzy chcą powiedzieć, mu "dość".

Andrzej Duda na wiecu w Lublinie
Źródło zdjęć: © PAP

Wiec w Lublinie był szeroko omawiany w mediach. Atmosfera podczas zgromadzenia była bardzo napięta, a to za sprawą pojawienia się przeciwników obecnego prezydenta, którzy chcieli pokazać, że nie zgadzają się ze słowami Andrzeja Dudy, który głosił, że LGBT, to nie ludzie, a ideologia.

Wiec Andrzeja Dudy w Lublinie

Na wiecu dało się zauważyć transparenty ze słowami sprzeciwu. Duda przeproś za Czarnka", "Wstydzę się za Czarnka", "Jesteśmy ludźmi, nie ideologią". Skandowali również hasło "Andrzej Duda to obłuda". Na miejscu była również jedna z naszych czytelniczek, która na nasz alias Dziejesie.wp.pl przysłała relację z tego wydarzenia.

"Przede mną stali starsi ludzie popierający Dudę. Skandowałam z tłumem wspierających prawa LGBTQ słowa 'Jesteśmy ludźmi, nie ideologią!'. Wspomniane wcześniej osoby przede mną zwrócili się do mnie z wyzwiskami. Pytali, kto mi za to zapłacił, czy bardzo mi się w głowie poprzewracało itp. Nie wchodziłam z nimi w dyskusję" – opisuje w wiadomości.

15-latka twierdzi, że doświadczyła przemocy nie tylko słownej, ale i fizycznej. Starszy mężczyzna miał próbować ją zasłonić i przekrzyczeć oraz starał się zniszczyć jej transparent. "Przez chwilę stałam w spokoju, jednak kobieta stojąca obok również zaczęła mnie wyzywać. Nie zareagowałam na to, więc dołączyło do niej jeszcze kilka innych osób. Przyszedł mężczyzna, który wcześniej chciał mnie zasłonić. Tym razem zaczął mnie obrażać i popychać. Popchnął mnie, lecz przy tym sam się przewrócił. Ludzie na około zaczęli mnie atakować. Jeden mężczyzna szarpał mną i krzyczał, że zadzwoni na policję. Wyrywałam się, lecz on szedł za mną i za wszelką cenę chciał mnie złapać" – relacjonuje.

Dziewczyna opowiada, że udało jej się uciec, a resztę wiecu starała się spędzić w pobliżu policji. Przyznała, że bała się głosić swoje poglądy w tłumie. "Absurdem jest to, co się wydarzyło. Jedyne co robiłam, to stałam i skandowałam, a ktoś się nagle do mnie przyczepił. Nie wiem, dlaczego konkretnie. Dlatego, że stałam z tęczowym plakatem? Nie wiem. Ale wiem, że tak być nie powinno. Trzeba to zmienić" – napisała w mailu.

Obraz
© PAP

Zobacz także: SIŁACZKI program Klaudii Stabach. Sezon 2 odc. 1. Historie inspirujących kobiet

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Cudem przeżyła atak na WTC. Później tego żałowała
Cudem przeżyła atak na WTC. Później tego żałowała
Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Ten trik robi furorę w sieci. Sprawdziłam, czy naprawdę działa
Ten trik robi furorę w sieci. Sprawdziłam, czy naprawdę działa
Wsyp dwie łyżki do toalety. Po 15 minutach wyżre cały brud
Wsyp dwie łyżki do toalety. Po 15 minutach wyżre cały brud