Blisko ludziNastolatka użyła szamponu na wszy. W wyniku wypadku doznała oparzeń trzeciego stopnia

Nastolatka użyła szamponu na wszy. W wyniku wypadku doznała oparzeń trzeciego stopnia

Życie Aleemy Ali z Bradford w Anglii 4 lata temu uległo całkowitej zmianie. Włosy, a następnie ciało 12-letniej wówczas dziewczynki zajęło się ogniem po użyciu przez nią szamponu na wszy.

Nastolatka użyła szamponu na wszy. W wyniku wypadku doznała oparzeń trzeciego stopnia
Źródło zdjęć: © Facebook
Karolina Błaszkiewicz

 Po powrocie do domu ze szkoły z internatem na Święta Bożego Narodzenia Aleema Ali odkryła, że ma wszy. By pozbyć się problemu, zastosowała szampon leczniczy. Ale kiedy czekała przez zalecane pięć minut, aż roztwór zadziała, poszła wynieść śmieci z kuchni. Jej w tym czasie mama gotowała i żadna z nich nie zdawała sobie sprawy, że to, co ma na włosach Aleema, jest wyjątkowo łatwopalne. Kiedy przechodziła obok kuchenki, jej włosy stanęły w płomieniach.

 Koszmarny wypadek nastolatki

 Brytyjka została natychmiast przewieziona do szpitala, gdzie zabrano ją na intensywną terapię. Lekarze byli zmuszeni wprowadzić ją w śpiączkę na 2 miesiące. Dziś, 4 lata później, Aleema powoli odbudowuje swoje życie i uczy się do matury.

W ostatnim wywiadzie wróciła do dramatu, który wywrócił jej świat do góry nogami. "Miałam wszy na głowie i poprosiłam mamę, żeby je usunęła. Tej samej nocy nałożyła lekarstwo na moje włosy i poszła do kuchni, aby przygotować jedzenie. Zaraz do niej dołączyłam, aby dostać się do kosza i kiedy przechodziłam obok kuchenki, moje włosy się zapaliły" – relacjonuje. "Spanikowałam i wpadłam w panikę. Pomyślałam, że umrę" – dodaje dziewczyna.

 Aleema doznała oparzeń trzeciego stopnia na 55 proc. powierzchni jej ciała – twarzy, głowy, ramion, klatki piersiowej, udach, brzuchu, plecach i rękach. Straciła również siedem palców i obecnie jest w stanie poruszyć tylko dwoma z tych, które je pozostały. Przeszła wiele operacji przeszczepów skóry i musi nosić specjalistyczną odzież.

"Mój powrót do zdrowia był niezwykle trudny i nadal trwa. Mam za sobą setki operacji. Wierzę, że kolejne pozwolą mi żyć w pełnie" – mówi 16-latka.

 Aleemie powiedziano, że jej włosy nigdy nie odrosną, ale stał się cud – dziewczyna znów je ma. Brytyjka stara się funkcjonować normalnie i jak najmniej korzystać z pomocy innych. "Mogę prowadzić i robić wiele innych rzeczy, które uważa się za zwykłe" – podkreśla. Od jakiegoś czasu ma swój kanał na TikToku, gdzie pokazuje swoje umiejętności makijażowe.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (61)