Natalia Nykiel ścięła włosy. Miała ku temu ważny powód
Od kilku lat Fundacja Rak'n'Roll prowadzi akcję "Daj włos". Ścinając je, można wesprzeć kobiety, które na skutek nowotworu straciły własne. Z przeznaczonych fundacji włosów powstają piękne peruki. Do szczytnej akcji dołączyła młoda wokalistka Natalia Nykiel. Nam tłumaczy dlaczego.
Artystka umieciła na fanpage'u zdjęcia po metamorfozie. Długi, sięgający za pas warkocz zastępuje asymetryczny bob. – Moje włosy miały już wiele przygód i czekają je kolejne, chociaż już nie ze mną – wyjaśnia fanom. I zaraz dodaje, że owe przygody spotkają podopieczne Rak'n'Rolla. Natalia chce, by jej włosy "służyły innym kobietom i dodawały im uroku w pięknych perukach".
Na podobny gest codziennie decyduje się wiele osób. Ostatnio głośno było o grupie dziewczynek, które ani chwili nie wahały się "oddać czuprynkę". Wsparły w ten sposób swoje ciężko chore rówieśniczki. Mnie zastanawia, czemu Natalia postanowiła zrobić coś podobnego. – Nosiłam się z zamiarem ścięcia włosów już od jakiegoś czasu. To moja fryzjerka zaproponowała oddanie ściętych włosów Fundacji i nie zastanawiałam się nad tym ani chwili – słyszę. – Myślę, że warto było pokazać to moim fanom ponieważ ja sama potrzebowałam kogoś, kto wskazał mi takie rozwiązanie – zaznacza Nykiel.
– To będzie ogromny sukces jeśli ktoś po zobaczeniu mojego posta, będąc już np. zapisanym do fryzjera, zrobi to samo albo po prostu przekaże informację dalej – mówi. – Akcja "Daj włos" jest bardzo potrzebna. Dla nas, zdrowych ludzi to tylko peruka, a dla potrzebujących jej kobiet to pewność siebie i nowe życie. Poza tym, nic nas to nie kosztuje, to prosty gest, który ma wielką moc – kwituje.