Natalia Siwiec reklamowała preparat na powiększanie biustu

Trzeba naprawdę uważać, jeśli sprzedaje się agencji fotograficznej swoje zdjęcie, szczególnie z nagimi piersiami. Nigdy bowiem nie wiadomo, w jaki sposób zostaną wykorzystane. Natalia Siwiec najwidoczniej nie pomyślała, że takie fotografie mogą pokrzyżować jej fantastyczną karierę medialną.

Obraz

/ 11Natalia Siwiec

Obraz
© Internet

Trzeba naprawdę uważać, jeśli sprzedaje się agencji fotograficznej swoje zdjęcia, szczególnie z nagimi piersiami. Nigdy bowiem nie wiadomo, w jaki sposób zostaną wykorzystane. Natalia Siwiec najwidoczniej nie pomyślała, że takie fotografie mogą pokrzyżować jej fantastyczną karierę medialną.

Ostatnio mogliśmy zobaczyć jej zdjęcie na reklamie produktu do wybielania odbytu. Choć sama zainteresowana nie zgodziła się na publikację, wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Jak się bowiem okazało, prawa do zdjęcia można było nabyć za 3 dolary, a przedłużoną licencję za 24.

Odkryliśmy, że nie jest to jedyne miejsce, w którym ukazało się zdjęcie Siwiec topless. Swoją szansę postanowili wykorzystać także producenci innych kontrowersyjnych specyfików. Okazało się, że Natalia "reklamuje" też.... pigułki na powiększenie piersi!

To jeszcze nie wszystko. Siwiec ma wielkiego pecha, ponieważ jej wizerunek wykorzystała firma, która prawdopodobnie nie działa do końca legalnie. Pisaliśmy już o tym tutaj: * W Polsce nielegalne suplementy kupisz łatwiej od legalnych*. Mówiąc w skrócie, spółka nie posiada odpowiednich dokumentów, żeby rozprowadzać suplementy diety na terenie Polski. Gdyby jednak ktoś miał z tym problem, zawsze może wyjechać do... Anjouan, jednej z wysp wchodzących w skład Związku Komorów, małego państwa wyspiarskiego leżącego niedaleko Madagaskaru. Tam właśnie znajduje się siedziba firmy.

Cóż, teraz chyba każda młoda modelka z wielkimi aspiracjami zastanowi się dwa razy, zanim sprzeda swoje zdjęcie agencji fotograficznej.

(sr/pho)

/ 11Natalia Siwiec

Obraz
© Internet

Trzeba naprawdę uważać, jeśli sprzedaje się agencji fotograficznej swoje zdjęcia, szczególnie z nagimi piersiami. Nigdy bowiem nie wiadomo, w jaki sposób zostaną wykorzystane. Natalia Siwiec najwidoczniej nie pomyślała, że takie fotografie mogą pokrzyżować jej fantastyczną karierę medialną.

Ostatnio mogliśmy zobaczyć jej zdjęcie na reklamie produktu do wybielania odbytu. Choć sama zainteresowana nie zgodziła się na publikację, wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Jak się bowiem okazało, prawa do zdjęcia można było nabyć za 3 dolary, a przedłużoną licencję za 24.

Odkryliśmy, że nie jest to jedyne miejsce, w którym ukazało się zdjęcie Siwiec topless. Swoją szansę postanowili wykorzystać także producenci innych kontrowersyjnych specyfików. Okazało się, że Natalia "reklamuje" też.... pigułki na powiększenie piersi!

To jeszcze nie wszystko. Siwiec ma wielkiego pecha, ponieważ jej wizerunek wykorzystała firma, która prawdopodobnie nie działa do końca legalnie. Pisaliśmy już o tym tutaj: * W Polsce nielegalne suplementy kupisz łatwiej od legalnych*. Mówiąc w skrócie, spółka nie posiada odpowiednich dokumentów, żeby rozprowadzać suplementy diety na terenie Polski. Gdyby jednak ktoś miał z tym problem, zawsze może wyjechać do... Anjouan, jednej z wysp wchodzących w skład Związku Komorów, małego państwa wyspiarskiego leżącego niedaleko Madagaskaru. Tam właśnie znajduje się siedziba firmy.

Cóż, teraz chyba każda młoda modelka z wielkimi aspiracjami zastanowi się dwa razy, zanim sprzeda swoje zdjęcie agencji fotograficznej.

(sr/pho)

/ 11Natalia Siwiec

Obraz
© AKPA

Trzeba naprawdę uważać, jeśli sprzedaje się agencji fotograficznej swoje zdjęcia, szczególnie z nagimi piersiami. Nigdy bowiem nie wiadomo, w jaki sposób zostaną wykorzystane. Natalia Siwiec najwidoczniej nie pomyślała, że takie fotografie mogą pokrzyżować jej fantastyczną karierę medialną.

Ostatnio mogliśmy zobaczyć jej zdjęcie na reklamie produktu do wybielania odbytu. Choć sama zainteresowana nie zgodziła się na publikację, wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Jak się bowiem okazało, prawa do zdjęcia można było nabyć za 3 dolary, a przedłużoną licencję za 24.

Odkryliśmy, że nie jest to jedyne miejsce, w którym ukazało się zdjęcie Siwiec topless. Swoją szansę postanowili wykorzystać także producenci innych kontrowersyjnych specyfików. Okazało się, że Natalia "reklamuje" też.... pigułki na powiększenie piersi!

To jeszcze nie wszystko. Siwiec ma wielkiego pecha, ponieważ jej wizerunek wykorzystała firma, która prawdopodobnie nie działa do końca legalnie. Pisaliśmy już o tym tutaj: * W Polsce nielegalne suplementy kupisz łatwiej od legalnych*. Mówiąc w skrócie, spółka nie posiada odpowiednich dokumentów, żeby rozprowadzać suplementy diety na terenie Polski. Gdyby jednak ktoś miał z tym problem, zawsze może wyjechać do... Anjouan, jednej z wysp wchodzących w skład Związku Komorów, małego państwa wyspiarskiego leżącego niedaleko Madagaskaru. Tam właśnie znajduje się siedziba firmy.

Cóż, teraz chyba każda młoda modelka z wielkimi aspiracjami zastanowi się dwa razy, zanim sprzeda swoje zdjęcie agencji fotograficznej.

(sr/pho)

/ 11Natalia Siwiec

Obraz
© AKPA

Trzeba naprawdę uważać, jeśli sprzedaje się agencji fotograficznej swoje zdjęcia, szczególnie z nagimi piersiami. Nigdy bowiem nie wiadomo, w jaki sposób zostaną wykorzystane. Natalia Siwiec najwidoczniej nie pomyślała, że takie fotografie mogą pokrzyżować jej fantastyczną karierę medialną.

Ostatnio mogliśmy zobaczyć jej zdjęcie na reklamie produktu do wybielania odbytu. Choć sama zainteresowana nie zgodziła się na publikację, wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Jak się bowiem okazało, prawa do zdjęcia można było nabyć za 3 dolary, a przedłużoną licencję za 24.

Odkryliśmy, że nie jest to jedyne miejsce, w którym ukazało się zdjęcie Siwiec topless. Swoją szansę postanowili wykorzystać także producenci innych kontrowersyjnych specyfików. Okazało się, że Natalia "reklamuje" też.... pigułki na powiększenie piersi!

To jeszcze nie wszystko. Siwiec ma wielkiego pecha, ponieważ jej wizerunek wykorzystała firma, która prawdopodobnie nie działa do końca legalnie. Pisaliśmy już o tym tutaj: * W Polsce nielegalne suplementy kupisz łatwiej od legalnych*. Mówiąc w skrócie, spółka nie posiada odpowiednich dokumentów, żeby rozprowadzać suplementy diety na terenie Polski. Gdyby jednak ktoś miał z tym problem, zawsze może wyjechać do... Anjouan, jednej z wysp wchodzących w skład Związku Komorów, małego państwa wyspiarskiego leżącego niedaleko Madagaskaru. Tam właśnie znajduje się siedziba firmy.

Cóż, teraz chyba każda młoda modelka z wielkimi aspiracjami zastanowi się dwa razy, zanim sprzeda swoje zdjęcie agencji fotograficznej.

(sr/pho)

/ 11Natalia Siwiec

Obraz
© AKPA

Trzeba naprawdę uważać, jeśli sprzedaje się agencji fotograficznej swoje zdjęcia, szczególnie z nagimi piersiami. Nigdy bowiem nie wiadomo, w jaki sposób zostaną wykorzystane. Natalia Siwiec najwidoczniej nie pomyślała, że takie fotografie mogą pokrzyżować jej fantastyczną karierę medialną.

Ostatnio mogliśmy zobaczyć jej zdjęcie na reklamie produktu do wybielania odbytu. Choć sama zainteresowana nie zgodziła się na publikację, wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Jak się bowiem okazało, prawa do zdjęcia można było nabyć za 3 dolary, a przedłużoną licencję za 24.

Odkryliśmy, że nie jest to jedyne miejsce, w którym ukazało się zdjęcie Siwiec topless. Swoją szansę postanowili wykorzystać także producenci innych kontrowersyjnych specyfików. Okazało się, że Natalia "reklamuje" też.... pigułki na powiększenie piersi!

To jeszcze nie wszystko. Siwiec ma wielkiego pecha, ponieważ jej wizerunek wykorzystała firma, która prawdopodobnie nie działa do końca legalnie. Pisaliśmy już o tym tutaj: * W Polsce nielegalne suplementy kupisz łatwiej od legalnych*. Mówiąc w skrócie, spółka nie posiada odpowiednich dokumentów, żeby rozprowadzać suplementy diety na terenie Polski. Gdyby jednak ktoś miał z tym problem, zawsze może wyjechać do... Anjouan, jednej z wysp wchodzących w skład Związku Komorów, małego państwa wyspiarskiego leżącego niedaleko Madagaskaru. Tam właśnie znajduje się siedziba firmy.

Cóż, teraz chyba każda młoda modelka z wielkimi aspiracjami zastanowi się dwa razy, zanim sprzeda swoje zdjęcie agencji fotograficznej.

(sr/pho)

/ 11Natalia Siwiec

Obraz
© AKPA

Trzeba naprawdę uważać, jeśli sprzedaje się agencji fotograficznej swoje zdjęcia, szczególnie z nagimi piersiami. Nigdy bowiem nie wiadomo, w jaki sposób zostaną wykorzystane. Natalia Siwiec najwidoczniej nie pomyślała, że takie fotografie mogą pokrzyżować jej fantastyczną karierę medialną.

Ostatnio mogliśmy zobaczyć jej zdjęcie na reklamie produktu do wybielania odbytu. Choć sama zainteresowana nie zgodziła się na publikację, wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Jak się bowiem okazało, prawa do zdjęcia można było nabyć za 3 dolary, a przedłużoną licencję za 24.

Odkryliśmy, że nie jest to jedyne miejsce, w którym ukazało się zdjęcie Siwiec topless. Swoją szansę postanowili wykorzystać także producenci innych kontrowersyjnych specyfików. Okazało się, że Natalia "reklamuje" też.... pigułki na powiększenie piersi!

To jeszcze nie wszystko. Siwiec ma wielkiego pecha, ponieważ jej wizerunek wykorzystała firma, która prawdopodobnie nie działa do końca legalnie. Pisaliśmy już o tym tutaj: * W Polsce nielegalne suplementy kupisz łatwiej od legalnych*. Mówiąc w skrócie, spółka nie posiada odpowiednich dokumentów, żeby rozprowadzać suplementy diety na terenie Polski. Gdyby jednak ktoś miał z tym problem, zawsze może wyjechać do... Anjouan, jednej z wysp wchodzących w skład Związku Komorów, małego państwa wyspiarskiego leżącego niedaleko Madagaskaru. Tam właśnie znajduje się siedziba firmy.

Cóż, teraz chyba każda młoda modelka z wielkimi aspiracjami zastanowi się dwa razy, zanim sprzeda swoje zdjęcie agencji fotograficznej.

(sr/pho)

/ 11Natalia Siwiec

Obraz
© AKPA

Trzeba naprawdę uważać, jeśli sprzedaje się agencji fotograficznej swoje zdjęcia, szczególnie z nagimi piersiami. Nigdy bowiem nie wiadomo, w jaki sposób zostaną wykorzystane. Natalia Siwiec najwidoczniej nie pomyślała, że takie fotografie mogą pokrzyżować jej fantastyczną karierę medialną.

Ostatnio mogliśmy zobaczyć jej zdjęcie na reklamie produktu do wybielania odbytu. Choć sama zainteresowana nie zgodziła się na publikację, wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Jak się bowiem okazało, prawa do zdjęcia można było nabyć za 3 dolary, a przedłużoną licencję za 24.

Odkryliśmy, że nie jest to jedyne miejsce, w którym ukazało się zdjęcie Siwiec topless. Swoją szansę postanowili wykorzystać także producenci innych kontrowersyjnych specyfików. Okazało się, że Natalia "reklamuje" też.... pigułki na powiększenie piersi!

To jeszcze nie wszystko. Siwiec ma wielkiego pecha, ponieważ jej wizerunek wykorzystała firma, która prawdopodobnie nie działa do końca legalnie. Pisaliśmy już o tym tutaj: * W Polsce nielegalne suplementy kupisz łatwiej od legalnych*. Mówiąc w skrócie, spółka nie posiada odpowiednich dokumentów, żeby rozprowadzać suplementy diety na terenie Polski. Gdyby jednak ktoś miał z tym problem, zawsze może wyjechać do... Anjouan, jednej z wysp wchodzących w skład Związku Komorów, małego państwa wyspiarskiego leżącego niedaleko Madagaskaru. Tam właśnie znajduje się siedziba firmy.

Cóż, teraz chyba każda młoda modelka z wielkimi aspiracjami zastanowi się dwa razy, zanim sprzeda swoje zdjęcie agencji fotograficznej.

(sr/pho)

/ 11Natalia Siwiec

Obraz
© AKPA

Trzeba naprawdę uważać, jeśli sprzedaje się agencji fotograficznej swoje zdjęcia, szczególnie z nagimi piersiami. Nigdy bowiem nie wiadomo, w jaki sposób zostaną wykorzystane. Natalia Siwiec najwidoczniej nie pomyślała, że takie fotografie mogą pokrzyżować jej fantastyczną karierę medialną.

Ostatnio mogliśmy zobaczyć jej zdjęcie na reklamie produktu do wybielania odbytu. Choć sama zainteresowana nie zgodziła się na publikację, wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Jak się bowiem okazało, prawa do zdjęcia można było nabyć za 3 dolary, a przedłużoną licencję za 24.

Odkryliśmy, że nie jest to jedyne miejsce, w którym ukazało się zdjęcie Siwiec topless. Swoją szansę postanowili wykorzystać także producenci innych kontrowersyjnych specyfików. Okazało się, że Natalia "reklamuje" też.... pigułki na powiększenie piersi!

To jeszcze nie wszystko. Siwiec ma wielkiego pecha, ponieważ jej wizerunek wykorzystała firma, która prawdopodobnie nie działa do końca legalnie. Pisaliśmy już o tym tutaj: * W Polsce nielegalne suplementy kupisz łatwiej od legalnych*. Mówiąc w skrócie, spółka nie posiada odpowiednich dokumentów, żeby rozprowadzać suplementy diety na terenie Polski. Gdyby jednak ktoś miał z tym problem, zawsze może wyjechać do... Anjouan, jednej z wysp wchodzących w skład Związku Komorów, małego państwa wyspiarskiego leżącego niedaleko Madagaskaru. Tam właśnie znajduje się siedziba firmy.

Cóż, teraz chyba każda młoda modelka z wielkimi aspiracjami zastanowi się dwa razy, zanim sprzeda swoje zdjęcie agencji fotograficznej.

(sr/pho)

/ 11Natalia Siwiec

Obraz
© AKPA

Trzeba naprawdę uważać, jeśli sprzedaje się agencji fotograficznej swoje zdjęcia, szczególnie z nagimi piersiami. Nigdy bowiem nie wiadomo, w jaki sposób zostaną wykorzystane. Natalia Siwiec najwidoczniej nie pomyślała, że takie fotografie mogą pokrzyżować jej fantastyczną karierę medialną.

Ostatnio mogliśmy zobaczyć jej zdjęcie na reklamie produktu do wybielania odbytu. Choć sama zainteresowana nie zgodziła się na publikację, wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Jak się bowiem okazało, prawa do zdjęcia można było nabyć za 3 dolary, a przedłużoną licencję za 24.

Odkryliśmy, że nie jest to jedyne miejsce, w którym ukazało się zdjęcie Siwiec topless. Swoją szansę postanowili wykorzystać także producenci innych kontrowersyjnych specyfików. Okazało się, że Natalia "reklamuje" też.... pigułki na powiększenie piersi!

To jeszcze nie wszystko. Siwiec ma wielkiego pecha, ponieważ jej wizerunek wykorzystała firma, która prawdopodobnie nie działa do końca legalnie. Pisaliśmy już o tym tutaj: * W Polsce nielegalne suplementy kupisz łatwiej od legalnych*. Mówiąc w skrócie, spółka nie posiada odpowiednich dokumentów, żeby rozprowadzać suplementy diety na terenie Polski. Gdyby jednak ktoś miał z tym problem, zawsze może wyjechać do... Anjouan, jednej z wysp wchodzących w skład Związku Komorów, małego państwa wyspiarskiego leżącego niedaleko Madagaskaru. Tam właśnie znajduje się siedziba firmy.

Cóż, teraz chyba każda młoda modelka z wielkimi aspiracjami zastanowi się dwa razy, zanim sprzeda swoje zdjęcie agencji fotograficznej.

(sr/pho)

10 / 11Natalia Siwiec

Obraz
© AKPA

Trzeba naprawdę uważać, jeśli sprzedaje się agencji fotograficznej swoje zdjęcia, szczególnie z nagimi piersiami. Nigdy bowiem nie wiadomo, w jaki sposób zostaną wykorzystane. Natalia Siwiec najwidoczniej nie pomyślała, że takie fotografie mogą pokrzyżować jej fantastyczną karierę medialną.

Ostatnio mogliśmy zobaczyć jej zdjęcie na reklamie produktu do wybielania odbytu. Choć sama zainteresowana nie zgodziła się na publikację, wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Jak się bowiem okazało, prawa do zdjęcia można było nabyć za 3 dolary, a przedłużoną licencję za 24.

Odkryliśmy, że nie jest to jedyne miejsce, w którym ukazało się zdjęcie Siwiec topless. Swoją szansę postanowili wykorzystać także producenci innych kontrowersyjnych specyfików. Okazało się, że Natalia "reklamuje" też.... pigułki na powiększenie piersi!

To jeszcze nie wszystko. Siwiec ma wielkiego pecha, ponieważ jej wizerunek wykorzystała firma, która prawdopodobnie nie działa do końca legalnie. Pisaliśmy już o tym tutaj: * W Polsce nielegalne suplementy kupisz łatwiej od legalnych*. Mówiąc w skrócie, spółka nie posiada odpowiednich dokumentów, żeby rozprowadzać suplementy diety na terenie Polski. Gdyby jednak ktoś miał z tym problem, zawsze może wyjechać do... Anjouan, jednej z wysp wchodzących w skład Związku Komorów, małego państwa wyspiarskiego leżącego niedaleko Madagaskaru. Tam właśnie znajduje się siedziba firmy.

Cóż, teraz chyba każda młoda modelka z wielkimi aspiracjami zastanowi się dwa razy, zanim sprzeda swoje zdjęcie agencji fotograficznej.

(sr/pho)

11 / 11Natalia Siwiec

Obraz
© AKPA

Trzeba naprawdę uważać, jeśli sprzedaje się agencji fotograficznej swoje zdjęcia, szczególnie z nagimi piersiami. Nigdy bowiem nie wiadomo, w jaki sposób zostaną wykorzystane. Natalia Siwiec najwidoczniej nie pomyślała, że takie fotografie mogą pokrzyżować jej fantastyczną karierę medialną.

Ostatnio mogliśmy zobaczyć jej zdjęcie na reklamie produktu do wybielania odbytu. Choć sama zainteresowana nie zgodziła się na publikację, wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Jak się bowiem okazało, prawa do zdjęcia można było nabyć za 3 dolary, a przedłużoną licencję za 24.

Odkryliśmy, że nie jest to jedyne miejsce, w którym ukazało się zdjęcie Siwiec topless. Swoją szansę postanowili wykorzystać także producenci innych kontrowersyjnych specyfików. Okazało się, że Natalia "reklamuje" też.... pigułki na powiększenie piersi!

To jeszcze nie wszystko. Siwiec ma wielkiego pecha, ponieważ jej wizerunek wykorzystała firma, która prawdopodobnie nie działa do końca legalnie. Pisaliśmy już o tym tutaj: * W Polsce nielegalne suplementy kupisz łatwiej od legalnych*. Mówiąc w skrócie, spółka nie posiada odpowiednich dokumentów, żeby rozprowadzać suplementy diety na terenie Polski. Gdyby jednak ktoś miał z tym problem, zawsze może wyjechać do... Anjouan, jednej z wysp wchodzących w skład Związku Komorów, małego państwa wyspiarskiego leżącego niedaleko Madagaskaru. Tam właśnie znajduje się siedziba firmy.

Cóż, teraz chyba każda młoda modelka z wielkimi aspiracjami zastanowi się dwa razy, zanim sprzeda swoje zdjęcie agencji fotograficznej.

(sr/pho)

Wybrane dla Ciebie
Jak brak seksu działa na organizm? Lekarka mówi wprost
Jak brak seksu działa na organizm? Lekarka mówi wprost
"Nie jestem spolegliwa". Krystyna Prońko szczerze o trudnym charakterze
"Nie jestem spolegliwa". Krystyna Prońko szczerze o trudnym charakterze
25 lat temu była gwiazdą. Tak dziś wygląda 50-letnia Tara Reid
25 lat temu była gwiazdą. Tak dziś wygląda 50-letnia Tara Reid
Winona Ryder zapozowała z ukochanym na premierze. "Myślał, że jestem Millą Jovovich"
Winona Ryder zapozowała z ukochanym na premierze. "Myślał, że jestem Millą Jovovich"
Marta Nawrocka w Notre-Dame. Tak stylistka ocenia jej stylizację
Marta Nawrocka w Notre-Dame. Tak stylistka ocenia jej stylizację
"Królowa pieczarek" w koronkowej mini. Od Boś nie sposób oderwać wzroku
"Królowa pieczarek" w koronkowej mini. Od Boś nie sposób oderwać wzroku
Pisarek pozowała na schodkach. Jej mini spódniczka jest strzałem w dziesiątkę
Pisarek pozowała na schodkach. Jej mini spódniczka jest strzałem w dziesiątkę
Wkrótce biorą ślub. Szydłowska pokazała się w sukniach ślubnych
Wkrótce biorą ślub. Szydłowska pokazała się w sukniach ślubnych
Agata Turkot zagrała w "Domu dobrym". Mówi, co zrobiła po zakończeniu zdjęć
Agata Turkot zagrała w "Domu dobrym". Mówi, co zrobiła po zakończeniu zdjęć
Świadomie zrezygnowali z dzieci. Słowa żony Jana Kociniaka chwytają za serce
Świadomie zrezygnowali z dzieci. Słowa żony Jana Kociniaka chwytają za serce
Włóż do worka w odkurzaczu. Tak zapomnisz o nieprzyjemnym zapachu
Włóż do worka w odkurzaczu. Tak zapomnisz o nieprzyjemnym zapachu
Adrianna z "Rolnika" już tak nie wygląda. Jej nowa fryzura to hit na jesień
Adrianna z "Rolnika" już tak nie wygląda. Jej nowa fryzura to hit na jesień