NATO, Star Wars i liści klonu, czyli co mówią zabawne skarpetki Justina Trudeau?
Każdy polityk skazany jest na dosyć przewidywalne stylizacje. Zawsze w garniturze, elegancko i bez zarzutu. Jednak kanadyjski premier, Justin Trudeau – jak się okazuje – lubi czasem zaszaleć ze… skarpetkami. W końcu nie są widoczne na pierwszy rzut oka. Chyba każdy powinien móc pozwolić sobie na odrobinę modowego szaleństwa?
Trudeau w roli głównej
Na czwartkowym szczycie NATO w Brukseli uwaga wszystkich skupiła się na oryginalnych skarpetkach kanadyjskiego premiera. Zdjęcie, na którym niemiecka kanclerz, Angela Merkel schyla się, by bliżej się im przyjrzeć, obiegło świat. Różowo-niebieskie skarpetki z logiem NATO to prawdziwy hit!
Oficjalnie, ale z nutką szaleństwa
To nie pierwszy raz, kiedy Justin Trudeau eksperymentuje z tym niedocenianym elementem garderoby. Jego zamiłowanie do barwnych skarpetek z zabawnymi motywami już zostało zauważone przez fotoreporterów. Trudeau ochrzczony mianem ”najseksowniejszego premiera na świecie” pokazuje, że jest również wyluzowany i zabawny.
Dobrane do odpowiedniej okazji
Na spotkaniu ze świeżo upieczonym prezydentem Francji, Emmanuelem Macronem, Trudeau założył skarpetki z motywem tęczy. Z okazji Dnia Kanady wybrał czerwone skarpetki w białe liście klonu.
May the force be with You!
Z kolei na spotkaniu z premierem Irlandii, Endą Kennym, Trudeau sięgnął po skarpetki rodem z "Gwiezdnych Wojen". Prezentuje na nich – znane każdemu – roboty R2-D2 i C-3PO. Niedopasowane do siebie skarpetki przełamują oficjalny dress code. Spotkanie odbyło się 4 marca, w dniu święta Gwiezdnych Wojen. Jak widać, Trudeau omija konwenanse. Fan ”Star Wars” z pewnością zaskarbił sobie nowych fanów.
Świat patrzy na stopy Justina Trudeau
Polityk przełamuje oficjalny dress code za pomocą skarpetek. W ten sposób przemyca różne informacje i symbole. Justin Trudeau podkreśla, że nie chodzi o jego wizerunek, lecz treść, jaką niesie za sobą ten niewielki element garderoby. Jak mówi - błędem, którego nie chce popełnić, jest utrata kontaktu z obywatelami Kanady. Skarpetki mają mu w tym pomóc. Potwierdzają to badania. Pokazują one, że ludzie - widząc mężczyznę w kolorowych skarpetkach na tle innych, ubranych klasycznie mężczyzn - postrzegają to jako przejaw większych kompetencji.
Nie tylko Trudeau bawi się modą
Justin Trudeau to niejedyny polityk, który lubi ekstrawaganckie skarpetki. Warto wspomnieć tu chociażby o George'u Bushu. Partia Republikańska wykorzystała je nawet podczas jednej z aukcji. Zebraną sumę przeznaczono jako darowiznę na szczytne cele.