GwiazdyNaucz się rozmawiać o pogodzie

Naucz się rozmawiać o pogodzie

Naucz się rozmawiać o pogodzie
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos
30.08.2011 15:59

Spotkanie sąsiada w windzie, wspólne czekanie z kolegą z pracy przed gabinetem szefa, kolejka w osiedlowym sklepiku - w codziennym życiu są setki sytuacji w których zapada niezręczna cisza.

Spotkanie sąsiada w windzie, wspólne czekanie z kolegą z pracy przed gabinetem szefa, kolejka w osiedlowym sklepiku - w codziennym życiu są setki sytuacji w których zapada niezręczna cisza. Wtedy umiejętność niezobowiązującej rozmowy o pogodzie jest na wagę złota. Przede wszystkim jednak pomaga nam poznawać ludzi i podtrzymywać z nimi kontakty.

Small talk – czyli umiejętność prowadzenia inteligentnej niezobowiązującej rozmowy na każdy temat to wyższa szkoła jazdy. A przy tym z mówieniem o pogodzie sprawa nie jest taka prosta jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Nie jest też tak błahą sprawą, na jaką wygląda, bo taka umiejętność niesie wiele korzyści. Pozwala zawierać znajomości, brylować w towarzystwie, być lubią, otwartą osobą, a przede wszystkim przełamać krępującą ciszę. Tej umiejętności uczą się dyplomaci, arystokraci i ludzie biznesu, którzy muszą nie tylko omówić ważne sprawy, ale też stworzyć miłą atmosferę rozmowy, nawiązać z rozmówcą kontakt. Warto też pamiętać, że ciągłe narzekanie na pogodę, na nieuczciwych polityków, zdrowie i niski poziom telewizji, wcale nie jest kulturalną rozmową.

Oto lista tematów, które pozwolą nie milczeć marząc o tym, żeby już skończyła się ta męką: sąsiad w końcu wysiadł z windy, a kolega z pracy wszedł do gabinetu szefa i nie wychodzić z przyjęcia nie zamieniwszy z nikim więcej niż dwa zdania powitania i pożegnania. Warto pamiętać, że nie z każdym o wszystkim porozmawiamy, bo sąsiadka staruszka niekoniecznie chodzi do kina, ale zawsze interesuje ją pogoda. Dlatego należy temat dobierać do rozmówcy.

Ostatnio oglądane filmy. Większość z nas chodzi do kina, ostatecznie ogląda telewizję, ma swoich ulubionych reżyserów i aktorów. Można zapytać, czy nasz rozmówca był już na filmie, który akurat jest w kinie i może go polecić. Albo widział ten w telewizji i jakie ma zdanie. Jeśli trafimy na osobę, którą interesuje kino, rozmowie nie będzie końca. W sumie każdy temat dotyczący kultury i sztuki jest dobry. Wszystko zależy od tego, co lubią rozmówcy.

POLECAMY:

Bieżące wydarzenia. Newsy są zawsze dobrym tematem na rozpoczęcie rozmowy: ślub brytyjskiej pary książęcej, atak terrorystyczny, podwyżki cen żywności, to tematy na które porozmawiamy z każdym, bo są poruszają i ciekawe. Z osobą, którą mało znamy, najlepiej wybrać te najbardziej sensacyjne, którymi żyje cały kraj czy świat. Sąsiad niekoniecznie bowiem musi znać szczegóły sytuacji na bliskim wschodzie, którą ty się interesujesz.

Pamiętaj też, że polityka łatwo może stać się punktem zapalnym, tematem zaciekłego sporu, a nie o to przecież chodzi w krótkiej pogawędce. Jeśli chcesz, żeby rozmowa była niezobowiązująca, nie poruszaj kontrowersyjnych spraw. Raczej zrezygnuj z dyskusji z sąsiadką, która dzień zaczyna i kończy z Radiem Maryja, o ustawie antyaborcyjnej, bo twoim zdaniem powinna dopuszczać przerywanie ciąży.

Komplement. Zawsze się sprawdza, bo któż z nas nie lubi być chwalony, słyszeć miłe rzeczy na swój temat? Może to być dobre słowo o stroju czy fryzurze. Powiedz sąsiadce, że ma bardzo ładnego psa, a dziecko jest grzeczne. A ona z pewnością chętnie opowie o swoim pupilu czy synku. Uważaj jednak, żeby komplement nie był zbyt tandetny. Niech też będzie blisko prawdy. Jeśli malec drze się, a pies ujada, raczej zrezygnuj z mówienia, jacy są cudowni. Zabrzmi to nieszczerze i kuriozalnie.

Najbliższe plany. Pytanie o urlop czy święta jest zawsze dobrym tematem. Któż z nas nie chce się pochwalić, że jedzie do Grecji, Hiszpanii czy Turcji i poopowiadać o rodzinnych tradycjach świątecznych? Świetny motyw, pod warunkiem, że nie będziemy drążyć go zbyt mocno. Uważaj, żeby nie wypaść na zbyt wścibską. Nie zadawaj kolejnych pytań, jeśli widzisz, że rozmówca nie ciągnie tematu. Może nie stać go na urlop albo święta spędza samotnie.

Pogoda. A kiedy już naprawdę nie ma o czym rozmawiać, to temat pogody będzie jak znalazł. Szczególnie porusza ludzi, kiedy całe lato leje, w maju leży jeszcze śnieg, a w lutym zakwitają kwiaty. Poza tym zdarzają się sytuacje, w których wypada coś powiedzieć, ale nie ma zbyt wiele czasu na rozwodzenie się o polityce czy kulturze. To temat akurat na kilka zdań w windzie, albo z portierem wychodząc z budynku. Staraj się jednak nie narzekać. Powidz, że w jak pada deszcz, to idealna pora na nadrabianie zaległości czytelniczych, a jak zimno, to niedaleko jest gabinet kosmetyczny, gdzie są masaże gorącymi kamieniami.

(mos/sr)

POLECAMY:

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także