Nergal podeptał obraz Matki Boskiej. Doda skomentowała jego zachowanie
Adam "Nergal" Darski słynie z kontrowersyjnego zachowania i wypowiedzi, które obrażają uczucia religijne wielu osób. Muzyk najwyraźniej nie widzi w tym nic złego i wciąż dopuszcza się takich czynów. Po ostatnim wybryku sprawą zajęła się prokuratura, a jego była partnerka zabrała głos w mediach społecznościowych.
Swego czasu związek Dody i Nergala był na ustach całej Polski. Urocza blondynka i niepokorny muzyk zakochali się w sobie i nawet planowali ślub. Relacja rozpadła się po tym, jak Adam Darski zachorował na białaczkę. Doda robiła wszystko, żeby mu pomóc i to w sumie dzięki jej zaangażowaniu udało się znaleźć dawcę szpiku. Niestety, gdy Nergal doszedł do siebie, to zerwał z piosenkarką.
Dzisiaj Doda jest w szczęśliwym związku małżeńskim i stroni od komentowania życia zarówno Nergala jak i innych byłych partnerów. Jednak ostatnio najwyraźniej puściły jej nerwy i odniosła się od tego, co był narzeczony zrobił z obrazem Matki Boskiej.
"Niektórzy nie doceniają drugiej szansy, dopóki jej ponownie nie stracą. Tym razem jednak mało kto się przejmie, a życie bywa bardzo przewrotne i lubi poskakać po głowie" - napisała na Instagramie. Przypomnijmy, Doda od kilku lat wróciła do praktykowania wiary i często o tym mówi.
Zachowaniem Nergala ponownie zajęła się prokuratura, która początkowo umorzyła śledztwo. "Po dokonanej analizie postanowienia prokuratury rejonowej o odmowie wszczęcia śledztwa wobec lidera zespołu "Behemoth" w związku z jego wpisem na portalu społecznościowym, nakazano podjąć to postępowanie" - poinformowała w piątek Prokuratura Regionalna w Warszawie.
Zobacz także: Ona vs on u… fryzjera
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
