Nie jest synem Wiesława. Po latach Dymna wyznała prawdę o Michale

Niewiele mówi o swoim synu, ale teraz zrobiła wyjątek. Anna Dymna opowiedziała o tym, jaką jest mamą. Wyznała również, dlaczego Michał nie nosi nazwiska swojego ojca.

Anna Dymna
Anna Dymna
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

25.07.2023 | aktual.: 25.07.2023 09:37

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jej małżeństwo z Wiesławem Dymnym trwało sześć lat. Gdy nagle zmarł, jej świat runął.

Miłość ponownie odnalazła w ramionach fizjoterapeuty, który prowadził jej rehabilitację po tym, jak uległa bardzo poważnemu wypadkowi nad Balatonem. Owocem ich związku jest syn Michał. Do tej pory aktorka nie mówiła o nim zbyt wiele, teraz jednak zrobiła wyjątek.

Anna Dymna była nadopiekuńczą matką

Związek Anny Dymnej i Zbigniewa Szota nie przetrwał jednak próby czasu. Synek miał wówczas cztery latka. Jego ojciec wyjechał do Niemiec, aktorka pozostała z dzieckiem sama. Z czasem w jej życiu pojawił się aktor i reżyser teatralny Krzysztof Orzechowski, z którym jest już od 30 lat. To on pomógł jej w wychowaniu syna.

— Wiele lat nie mówiłam, że mam syna, bo on jest osobnym bytem, odrębnym człowiekiem. Wstydził się, nie chciał, żebym o nim mówiła. Teraz jest już dojrzały i wybacza mi, że o nim opowiadam — wyznała aktorka w wywiadzie dla magazynu "Dobry Tydzień".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Anna Dymna przyznała, że była nadopiekuńczą matką.

— Kiedy mój był malutki, też żyłam w nieustannej czujności. Jak każda matka. Często, nawet bez powodu, niepokoiłam się, czy mój Michaś nie narozrabiał, nie przewrócił się, nie przeziębił, nie zjadł, czego nie trzeba, czy nie przytrafiła mu się inna krzywda — mówiła aktorka w wywiadzie.

Wiele osób zastanawia się, dlaczego Michał Dymny nie nosi nazwiska swojego ojca, fizjoterapeuty Zbigniewa Szota. Aktorka postanowiła rozwiać te wątpliwości.

- Nie mieli kontaktu, więc przyjął nazwisko pierwszego męża — stwierdziła.

Anna Dymna jest dumna z synowej

Michał Dymny nie poszedł w ślady mamy. Jego największą pasją jest muzyka, której w pełni się poświęca. Gra na gitarze i klawiszach. Jest członkiem zespołów: Neal Cassady&The Fabulous Ensamble oraz Nucleon.

Z kolei żona Michała Dymnego jest malarką. Dwa jej obrazy zostały sprzedane na aukcji Top Charity za ćwierć miliona złotych. Teściowa jest zachwycona talentem synowej, której prace zdobią także ściany w podkrakowskim domu aktorki.

- Zachwyciłam się i nadal zachwycam pracami Agaty — wyznała w tygodniku "Rewia". - Cieszę się, że powstają one w miejscu, które kiedyś było mi tak bardzo bliskie, w którym przeżyłam tyle pięknych chwil - dodała, odnosząc się do faktu, że pracownią Agaty Kus jest pierwsze mieszkanie aktorki i Wiesława Dymnymego.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Komentarze (46)