Nie miała pieniędzy na czynsz. Właściciel lokalu zaproponował seks

Nie miała pieniędzy na czynsz. Właściciel lokalu zaproponował seks

Molestowanie na tle seksualnym - zdjęcie ilustracyjne
Molestowanie na tle seksualnym - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Adobe
30.10.2023 10:34, aktualizacja: 30.10.2023 11:03

Kampania #ReagujOstro ma na celu zwrócenie uwagi na problem przemocy seksualnej i wywołanie dyskusji. W ramach przedsięwzięcia powstała m.in. infolinia dla kobiet, które mogą zadzwonić i uzyskać wsparcie w kryzysowej sytuacji. Niestety, co pokazują dane, molestowanie jest w Polsce powszechnym zjawiskiem.

W pracy, na studiach, przy wynajmowaniu mieszkania, niezależnie od miejsca zamieszkania. Według raportu Fundacji na rzecz Równości i Emancypacji STER z 2016 roku aż 87,6 proc. Polek doświadczyło przemocy seksualnej. 77,5 proc. spotkało się z molestowaniem seksualnym pod postacią nieprzyzwoitych żartów czy niechcianych rozmów.

Nie była w stanie zapłacić za czynsz. Właściciel zaprosił ją do łóżka

Anna Kalita w rozmowie z prawniczką Katarzyną Bogatko z Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego poznała szokującą historię jednej z klientek specjalistki. Kobieta znalazła się w trudnej sytuacji finansowej i nie miała możliwości, aby zapłacić za czynsz. Spotkała się z właścicielem lokalu, który... złożył jej niemoralną propozycję.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Zaproponował, że może świadczyć na jego rzecz usługi seksualne. Przycisnął ją też do ściany, dotykał" - wspomniała prawniczka.

W dalszej części wywiadu podkreśliła, że w takiej sytuacji kobieta ma prawo zawiadomić policję - to wykroczenie, na które są paragrafy w Kodeksie karnym, sprawa może też zostać zgłoszona w drodze cywilnej. To jeden z wielu przypadków molestowania na tle seksualnym, jakiego doświadczają Polki w różnych sytuacjach.

Kończyła się jej umowa. Zdębiała, gdy usłyszała propozycję szefa

Katarzyna Bogatko na co dzień spotyka kobiety, które molestowania na tle seksualnym doświadczyły w pracy, na uczelni, w taksówce. W rozmowie z dziennikarką Gazety.pl została przywołana historia klientki, której kończyła się umowa w pracy. Szef zaproponował podwładnej seks w zamian za jej przedłużenie.

"Powiedziałam jej, że nie mamy wpływu na to, co on zrobi, natomiast ona musi się szykować na ewentualne postępowanie sądowe. Jeśli straci pracę dlatego, że nie poszła do łóżka z przełożonym, to nie pozostanie jej nic innego, jak pozwać firmę i dochodzić odszkodowania z tytułu dyskryminacji" - tłumaczyła prawniczka.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (410)
Zobacz także