Jej wypowiedź z "19.30" robi furorę. Oto jak reagował prowadzący
Dorota Łoboda dokonała czegoś, co przez ostatnie lata w telewizji publicznej było niemożliwe. W 31. rocznicę wprowadzenia w Polsce tzw. kompromisu aborcyjnego posłanka KO na antenie TVP powiedziała, gdzie szukać pomocy, aby przerwać niechcianą ciążę.
08.01.2024 | aktual.: 08.01.2024 12:20
Polki wciąż czekają na zmianę przepisów aborcyjnych. W ramach protestu w minioną niedzielę, 7 stycznia 2024 roku kobiety wyszły na ulicę, aby przypomnieć władzy o obietnicach wyborczych. Do akcji włączyły się posłanki. Jedna z nich dokonała rzeczy, które do niedawna w TVP była niemożliwa i powiedziała o możliwości aborcji w Polsce.
W programie 19.30 antenie pojawiła się Dorota Łoboda, działaczka społeczna i polityczna oraz posłanka. Przedstawicielka Koalicji Obywatelskiej powiedziała, gdzie obecnie można szukać pomocy dotyczącej aborcji. To najprawdopodobniej pierwsza taka wypowiedź w telewizji publicznej od ośmiu lat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dorota Łoboda w TVP Info. Mówiła o pomocy w aborcji
Łoboda zapowiedziała swoją obecność na antenie w mediach społecznościowych. "Koniec świata! Idę dziś do TVP, do 19.30, żeby mówić o aborcji" - podkreśliła na Facebooku. Z kolei na InstaStories napisała: "Po raz pierwszy w życiu - TVP! I od razu o aborcji"
Polityczka ujawniła, gdzie powinny dzwonić kobiety, aby uzyskać pomoc w możliwości przerwania niechcianej ciąży. Powiedziała o możliwości skontaktowania się z Aborcyjnym Dream Teamem i podała numer telefonu: 22 29 22 597.
- Tam są kobiety, które pomagają innym kobietom w przejściu przez aborcję w sytuacji, w której państwo nas nie wspiera - powiedziała Łoboda.
Podkreśliła też, że "legalna aborcja w Unii Europejskiej jest po prostu standardem". - Miejmy nadzieję, że i standardem będzie w Polsce - dodał prowadzący.
Pod instagramowym wpisem, który pojawił się na profilu organizacji pojawiło się wiele komentarzy. "Myślałam, że nie doczekam tych czasów, że w TVP takie rzeczy jak aborcja się pojawia", "Brawo, ale czekam, aż wreszcie można będzie z takim problemem pójść po prostu do szpitala", "To właśnie jest prawo do życia - naszego" - pisały internautki.
Część z nich ma jednak odmienne zdanie. "Straszne, kobiety latami starają sie, żeby mieć dziecko i zrobiłyby wszystko, żeby je mieć. Inne zabijają swoje dzieci i walczą o prawo do tego. Jak można żyć z czymś takim?" - rozpoczęła dyskusję jedna z użytkowniczek.
O kompromisie aborcyjnym przypomniała m.in. ministra do spraw równości
Łoboda nie była jedyną polityczką, która zabrała głos z okazji rocznicy "kompromisu". Katarzyna Kotula, ministra równości, opublikowała na Instagramie obszerny wpis, w którym opisała dotychczasowe możliwości przerwania ciąży.
"Pseudo kompromis zawarty bez głosu i udziału kobiet, skutkował prawie całkowitym zakazem aborcji. Polki przestały mieć prawo do decydowania o swoim zdrowiu, życiu, macierzyństwie i przyszłości" - zaznaczyła.
Ministra przypomniała też o organizacjach pozarządowych takich jak Federa, Aborcyjny Dream Team oraz Kobiety w Sieci. Podkreśliła te, że postara się zrobić wszystko, aby Polki odzyskały możliwość legalnej aborcji i nie musiały bać się szukać pomocy.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl