Nie może cieszyć się z ciąży. "Pewna grupa osób mnie szkaluje"

Kasia Moś spodziewa się dziecka. Artystka przekazała szczęśliwą nowinę na swoim profilu w mediach społecznościowych. Teraz zdradziła, który to miesiąc, jak czuje się w stanie błogosławionym oraz dlaczego nie może w pełni cieszyć się z ciąży.

Kasia Moś
Kasia Moś
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

28.11.2024 | aktual.: 28.11.2024 16:27

Kasia Moś poinformowała o ciąży w oryginalny sposób. Artystka zamieściła na instagramowym koncie nagranie, na którym znalazła się z psimi przyjaciółmi. Leżąc na łóżku, przeczytała "list" od czworonogów, które mają oczekiwać na dziecko "mamy".

"Czekamy na ciebie, bracie" - podpisała filmik.

Kasia Moś o ciąży

Niedługo po ogłoszeniu ciąży Moś pojawiła się w programie "Onet Rano". Dziękując za gratulacje od prowadzącego, Marcina Zawady, potwierdziła, że razem z partnerem spodziewają się syna.

- To już czwarty miesiąc i zdecydowałam się ogłosić tę radosną nowinę w taki niestandardowy sposób - powiedziała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Okazuje się jednak, że artystka nie może w pełni cieszyć się z ciąży. Powodem są osoby wokół niej, które ją "szkalują".

- Jestem bardzo szczęśliwa, aczkolwiek też trochę zmęczona, bo niestety - jak to w życiu często bywa - powinnam się cieszyć i myśleć o przyszłości, ale jest pewna grupa osób, która po prostu, mam wrażenie, od dłuższego czasu mnie po prostu szkaluje i pomawia. I to jest dla mnie straszne. Więc mam nadzieję, że to się zakończy i będę mogła żyć tylko i wyłącznie moim szczęściem - przyznała.

Kim jest partner Kasi Moś?

Partnerem Kasi Moś, a zarazem ojcem dziecka, jest Łukasz Grabarczyk. Mężczyzna nie jest związany z show-biznesem - to lekarz neurochirurg, który od czasu do czasu pojawia się w programach jako ekspert.

- Po prostu jestem bardzo szczęśliwa przy Łukaszu - ujawniła Kasia Moś w rozmowie z "Vivą!" na początku stycznia 2024 roku.

Dodała, że razem z ukochanym chce budować wspólną przyszłość.

- Chcę tworzyć, rozwijać się, poszukiwać i znajdować. Rozwijać swoją artystyczną drogę na swoich zasadach. A dla siebie, prywatnie… chyba dojrzałam do założenia rodziny - przyznała wówczas.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)