Nie może pić. Mówi, co się z nią dzieje po alkoholu

Aleksandra Popławska otworzyła się na temat alkoholu. W wywiadzie wyznała, że nie może go pić. - I żałuję, bo dużo ludzi pije, fajnie tak się wychillować. Ale nauczyłam się już chillować bez tego i jakoś tak jest lepiej - podkreśliła w programie "Moontalk".

Aleksandra Popławska nie pije alkoholuAleksandra Popławska nie pije alkoholu
Źródło zdjęć: © AKPA

Aleksandra Popławska to aktorka znana z kilkudziesięciu filmów, seriali i sztuk teatralnych. Zagrała m.in. w obydwu częściach "Kobiet mafii" czy w produkcjach takich jak "Belfer", "Szadź" czy "Klangor".

Aleksandra Popławska o alkoholu. "Żałuję"

Popławska udzieliła niedawno wywiadu, w którym odniosła się do tematu alkoholu. - Nie mogę pić alkoholu i żałuję, bo dużo ludzi pije, fajnie tak się wychillować. Ale nauczyłam się już chillować bez tego i jakoś tak jest lepiej - powiedziała w programie "Moontalk". - Jak tylko spróbuję przekroczyć tę granicę, to dwa dni z głowy.

To nie pierwszy raz, kiedy aktorka porusza publicznie kwestię picia i alkoholizmu. W rozmowie z "Galą" ujawniła, że unika używek. - Nigdy nie byłam od niczego uzależniona, bo widziałam, ile kosztuje nałóg, jakie ma konsekwencje dla rodziny i osoby uzależnionej - podkreśliła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Aleksandra Popławska o serialach

Aleksandra Popławska przeszła piekło w dzieciństwie

Popławska wyznała też, że wychowywała się w rodzinie alkoholowej – z nałogiem zmagał się jej ojciec, który ostatecznie popełnił samobójstwo. - Wiedziałam, że pije z rozpaczy, bo nie może sobie poradzić ze sobą i ze światem - opowiadała w wywiadzie w magazynie "Pani".

Aktorka ma traumatyczne wspomnienia z dzieciństwa. - Czasem nadużywał alkoholu, chorował, byliśmy pod opieką Niebieskiej Linii - mówiła. - Czasami, gdy wracałyśmy z siostrą ze szkoły, nasze wszystkie rzeczy leżały przed blokiem - książki, płyty, ciuchy. Tata nie chciał nas wpuścić do domu. Czułam wstyd.

W innym miejscu mówiła: - Prowadziła go (depresja – red.) w stronę ciemności, którą starał się rozjaśniać alkoholem. Używki w takich sytuacjach nie pomagają, są złe. Dziś wiem, że gdy tylko widzi się choćby najmniejsze zalążki depresji, to trzeba natychmiast udać się do lekarza, a nie szukać doraźnych rozwiązań - opowiadała.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Dzieli ich 38 lat. Mało kto wie, z kim jest związany
Dzieli ich 38 lat. Mało kto wie, z kim jest związany
Porównał to do narkotyków. Psycholog nie ma wątpliwości
Porównał to do narkotyków. Psycholog nie ma wątpliwości
Pokazali zdjęcie ze szpitala. "Jutro wypis"
Pokazali zdjęcie ze szpitala. "Jutro wypis"
"Rozwaliło mi wczoraj głowę". Komentuje zachowanie prezydenta miasta
"Rozwaliło mi wczoraj głowę". Komentuje zachowanie prezydenta miasta
"Jestem darmozjadem". Taką emeryturę dostanie po 30 latach
"Jestem darmozjadem". Taką emeryturę dostanie po 30 latach
Kosztują tylko 70 zł. Kobiety oszalały na punkcie tych jeansów
Kosztują tylko 70 zł. Kobiety oszalały na punkcie tych jeansów
Weź na cmentarz i wetrzyj w nagrobek. Po chwili będzie jak nowy
Weź na cmentarz i wetrzyj w nagrobek. Po chwili będzie jak nowy
Jest przeciwniczką rozwodów. Tak mówi o rozstaniu z mężem
Jest przeciwniczką rozwodów. Tak mówi o rozstaniu z mężem
Ukrywała rozwód przez 2 lata. "Na pewno nie wezmę już ślubu"
Ukrywała rozwód przez 2 lata. "Na pewno nie wezmę już ślubu"
Mogą wyprzeć chryzantemy. Na grobie przetrwają całą zimę
Mogą wyprzeć chryzantemy. Na grobie przetrwają całą zimę
Poleciała do Nowego Jorku. Po mieście paradowała w minispódniczce w stylu "preppy"
Poleciała do Nowego Jorku. Po mieście paradowała w minispódniczce w stylu "preppy"
Ma 35 lat i nie jest mężatką. "Cieszę się, że nie jestem po rozwodzie"
Ma 35 lat i nie jest mężatką. "Cieszę się, że nie jestem po rozwodzie"