Blisko ludziNie nadaję się na matkę

Nie nadaję się na matkę

Nie nadaję się na matkę
07.03.2008 09:57, aktualizacja: 31.05.2010 00:00

Kobiety, które nie chcą mieć dzieci, wolą się ukryć za stwierdzeniem „nie nadaję się na matkę”. Mają nadzieję, że tym samym zamkną usta wszystkim, którzy będą je na ten krok namawiać.

Tak twierdzi wiele młodych kobiet. Za nic w świecie nie chcą dziecka, chociaż mają świetne warunki ku temu. Ich rodziny i mężowie namawiają je do zmiany decyzji. Czy jest to podyktowane wyłącznie egoizmem?

W naszym społeczeństwie wciąż trudno powiedzieć, że nie chce się mieć dziecka. Szczególnie, jeśli takie kategoryczne słowa wypowiada kobieta. Najczęściej spotyka się to ze złym przyjęciem – głównie przez bliskich. Przecież każda przedstawicielka płci pięknej jest stworzona do rodzenia i posiadania dzieci. Powinna się poświęcić i za wszelką cenę dążyć do jednego – rozmnażania się. Jeśli mówi „nie chcę tego”, staje się to podejrzane i jest zaprzeczeniem naszych wszystkich tradycji, stereotypów i przyzwyczajeń.

Dlatego kobiety, które nie chcą mieć dzieci, wolą się ukryć za stwierdzeniem „nie nadaję się na matkę”. Mają nadzieję, że tym samym zamkną usta wszystkim, którzy będą je na ten krok namawiać, bo przecież ktoś, kto nie nadaję się do macierzyństwa, może zrobić potomstwu więcej złego i dobrego. Niestety, te słowa również mogą być zwodnicze i stać się kiepską wymówką. Taka kobieta usłyszy, że to nieprawda, że przecież jest wspaniała, ciepła i pełna miłości, więc to kłamstwo, że się nie nadaje. Usłyszy, że każda kobieta ma instynkt macierzyński, nie wszystkie jednak wiedzą o tym przed urodzeniem. I tak oto będzie dręczona przez otoczenie naciskami, że dziecko mieć trzeba i koniec.

Niektóre kobiety ze strachu zasłaniają się wymówką, że do roli matki się nie nadają. Boją się, że po urodzeniu dziecka zbyt wiele się zmieni, a one nie podołają temu zadaniu. Dziecko przewraca cały świat do góry nogami, a one wystarczająco dużo widziały u swoich „dzieciatych” koleżanek by być pewnymi, że to nie dla nich. Mogą się również bać, że nigdy nie będą matkami idealnymi. Jako wieczne perfekcjonistki, także tę rolę chciałyby wykonać w sposób doskonały, ale obawiają się, że to się nie uda. Czują, że macierzyństwo może je przerosnąć.

Takie kobiety chciałyby dla swojego dziecka jak najlepiej, a tymczasem mają wizje, że z ich ukochanego maleństwa może wyrosnąć jakaś niedorajda życiowa, czy przestępca. Dlatego wolą wmawiać sobie, że się do tej roli nie nadają i mieć spokojne sumienie. Wiele z nich skrycie marzy o dziecku, jednak obawa, że nie sprawdzą się w roli matki jest tak wielka, że decyzję o zajściu w ciążę wolą odkładać na daleką przyszłość.

Są jednak i takie, które do macierzyństwa naprawdę się „nie nadają”. Przede wszystkim ze względów emocjonalnych. Wiedzą, że gdyby w ich życiu pojawiło się dziecko, sprawiłoby zbyt dużo zamętu, który zupełnie nie wpisuje się w ich ustabilizowany styl życia. Niektóre z nich to urodzone egocentryczki, które za żadne skarby nie chcą niczego w swoim życiu zmieniać. Lubią mieć wszystko dla siebie, dzielenie się z kimkolwiek wydaje im się zdecydowanie zbyt dużym poświęceniem. Mówią, że nie nadają się na matki bez cienia kokieterii. Są szczere i chwała im za to!

Wiele kobiet chce mieć dziecko, a mówienie, że nie nadają się do tej roli jest niczym innym jak skrywanie emocji, m.in. strachu. Niektóre wolą nie posiadać potomstwa z lenistwa i wygody, jednak często żałują potem swoich decyzji. Inne wiedzą, że dzieci im szczęścia nie dają, a z wiekiem jeszcze bardziej utwierdzają się w tym przekonaniu. Ważne, by wiedzieć, czego się naprawdę chce i umieć przyznać się do własnych uczuć i pragnień.

Decyzja o posiadaniu dziecka powinna być przemyślana i nie może zostać podjęta pod naciskiem kogokolwiek. Jednak jeśli jakaś kobieta naprawdę nie ma zamiaru mieć potomstwa i z uporem twierdzi, że na matkę się nie nadaje, warto, by swojemu ewentualnemu partnerowi powiedziała to zanim zdąży on nawet zamarzyć o wspólnym potomku. Nic nie jest tak ważne, jak szczerość!

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także