"Nie trzeba jechać na koniec świata". Kossakowski wbił szpilę Wojciechowskiej?

Przemysław Kossakowski wydał nową książkę "Drobna nieuważność i inne historie". Opowiedział w niej o doświadczeniach, które go ukształtowały. Czytelnicy szybko wypatrzyli fragment, w którym według nich podróżnik uderzył w byłą żonę, Martynę Wojciechowską. Teraz to tłumaczy.

Przemysław Kossakowski i Martyna Wojciechowska uchodzili za idealnie dobraną paręPrzemysław Kossakowski i Martyna Wojciechowska uchodzili za idealnie dobraną parę
Źródło zdjęć: © AKPA

Przemysław Kossakowski i Martyna Wojciechowska uchodzili za idealnie dobraną parę. Po trzech latach związku podjęli decyzję o ślubie, jednak ich małżeństwo trwało jedynie trzy miesiące. Choć nie do końca wiadomo, co takiego się stało, podróżnik wyprowadził się od byłej żony. Oboje nie zabrali głosu w tej sprawie. Kossakowski wydał natomiast książkę, w której wbił nieco szpilę Wojciechowskiej. W ten sposób chciał z niej zadrwić?

Kossakowski chciał wbić szpilę Wojciechowskiej?

"Najciekawsze historie to te opowiedziane przez zwykłych ludzi, a nie przez osoby sławne, medialne i znane z gazet. Żeby usłyszeć taką historię, nie trzeba jechać na koniec świata" - brzmi fragment najnowszej książki Przemysława Kossakowskiego.

To właśnie w nim czytelnicy dopatrzyli się słów, którymi podróżnik i dziennikarz chyba chciał nieco wbić szpilę byłej żonie Martynie Wojciechowskiej - od 2009 roku prowadzącej program "Kobieta na krańcu świata". Myślicie, że Kossakowski naprawdę miał w tym taki cel? Trzeba zauważyć, że zdążył się już publicznie z tego wytłumaczyć.

Kossakowski komentuje fragment książki

Wspomniany fragment książki Przemysława Kossakowskiego wywołał niemałą burzę wśród zarówno czytelników, jak i internautów, którzy od razu stanęli w obronie Martyny Wojciechowskiej. Jak on sam na to zareagował? Wyjaśnił, co naprawdę miał na myśli.

- To niesamowite, że ktoś, kto kreuje te wszystkie burze, nie jest zdeterminowany, aby przeczytać to, co jest napisane w książce. Wystarczy mu to, co jest napisane na okładce - skomentował krótko wywołaną burzę podczas wizyty w programie "Dzień Dobry TVN".

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Kossakowski o przerwaniu zdjęć: "Miałem atak lęku"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
"Ja w domu nic nie robię". Wszystkie obowiązki przejął mąż
"Ja w domu nic nie robię". Wszystkie obowiązki przejął mąż
Kup zamiast karpia i dorsza. Najzdrowsza ryba na święta
Kup zamiast karpia i dorsza. Najzdrowsza ryba na święta
Napisała nekrolog dla siostry. Treść wielu oburzyła
Napisała nekrolog dla siostry. Treść wielu oburzyła
Nowy biust i zęby. Po metamorfozie u Rozenek jest nie do poznania
Nowy biust i zęby. Po metamorfozie u Rozenek jest nie do poznania
"Oddała" swoje ciało na sześć godzin. Przeraża, do czego posunęli się ludzie
"Oddała" swoje ciało na sześć godzin. Przeraża, do czego posunęli się ludzie
Był miłością jej życia. Tak zachował się, gdy zachorowała
Był miłością jej życia. Tak zachował się, gdy zachorowała
Beata Ścibakówna cała w prześwitach. Tak przyszła na wielką galę
Beata Ścibakówna cała w prześwitach. Tak przyszła na wielką galę
Torbicka na gali Teatru Wielkiego. Postawiła na klasykę z odważnym twistem
Torbicka na gali Teatru Wielkiego. Postawiła na klasykę z odważnym twistem
Przyprawa, która "topi" tkankę tłuszczową. Znajdziesz ją w kuchni
Przyprawa, która "topi" tkankę tłuszczową. Znajdziesz ją w kuchni
Pielęgniarka obejrzała "M jak miłość". Złapała się za głowę
Pielęgniarka obejrzała "M jak miłość". Złapała się za głowę
Ekspertka odradza na święta. "Jakbyśmy się najedli świeczki"
Ekspertka odradza na święta. "Jakbyśmy się najedli świeczki"
Zadała Trumpowi niewygodne pytanie. "Jesteś głupia?
Zadała Trumpowi niewygodne pytanie. "Jesteś głupia?
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀