Nietypowe skutki przyjmowania popularnego leku. Eksperci ostrzegają

Jak podaje "Newsweek", zbyt szybka utrata wagi może prowadzić do niepożądanych zmian w wyglądzie. Skóra, która nie nadąża za tempem chudnięcia, staje się wiotka i traci jędrność. U niektórych osób twarz staje się szara, z wyraźniejszymi zmarszczkami. Zjawisko to nazwano już "ozempikową twarzą".

Podobny efekt obserwuje się w okolicach pośladków, które tracą swoją objętość i jędrność, co doprowadziło do powstania określenia "ozempikowe pośladki".

Najczęstsze skutki uboczne terapii GLP-1 to nudności, wymioty, refluks, zaparcia czy biegunki. Wszystkie są efektem ingerencji leku w pracę układu pokarmowego, w tym spowolnienia opróżniania żołądka. Szybka utrata masy ciała może także powodować tworzenie się kamieni żółciowych i zapalenie trzustki.

Czytaj też: Działa jak Ozempic. Rewolucyjne odkrycie naukowców

Niektórzy pacjenci skarżą się także na tzw. ozempikowy oddech, opisywany jako metaliczny, chemiczny czy słodkawy. Lekarze podejrzewają, że może być on związany ze zmianami w mikroflorze jamy ustnej i nowymi nawykami żywieniowymi.

Pacjenci przyjmujący leki GLP-1 często odnotowują też znaczące zmiany w percepcji smaków. Dania, które dawniej były ulubione, teraz wydają się odpychające, dotyczy to szczególnie potraw mięsnych, smażonych czy pikantnych. Niektórym przestaje smakować nawet wino. Zmiany te mogą wynikać z wpływu leku na neurony odpowiedzialne za odbiór bodźców smakowych w mózgu.

Skutki uboczne terapii to nie tylko utrata tłuszczu. Leki GLP-1 mogą też wpłynąć na tkankę mięśniową. Uboższa dieta, mniejsze porcje i dolegliwości trawienne mogą prowadzić do niedoborów żelaza, cynku czy białka.

To z kolei odbija się na kondycji włosów. Osłabione mieszki zaczynają produkować cieńsze włosy lub całkowicie zatrzymują wzrost. Efektem jest wypadanie włosów, często zauważalne po kilku miesiącach terapii.

Leki GLP-1 mogą również wpływać na nastrój. Międzynarodowe badania sugerują, że ich stosowanie może być związane z depresją czy myślami samobójczymi. Europejska Agencja Leków analizuje doniesienia w tej sprawie. Choć nie udowodniono jeszcze jednoznacznej zależności, warto zachować ostrożność, zwłaszcza u osób z historią problemów psychicznych.

Firmy farmaceutyczne pracują już nad nowymi wersjami leków – doustnymi, o mniejszej liczbie działań niepożądanych, skuteczniejszym spalaniu tłuszczu i zachowaniu masy mięśniowej. Jednak wszystkie te terapie mają wspólny mianownik: po ich odstawieniu bardzo często dochodzi do efektu jo-jo.

Czytaj też: Ona Ozempicu nie weźmie. "Najważniejsze jest zdrowie"

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was