Nie zaprosiła wujka na ślub, aby chronić transseksualną druhnę. Wywołała skandal
Ślub to dla wielu osób jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu. Chcemy, aby ten dzień przebiegł idealnie. Niestety często jest to utrudnione przez różne poglądy na sprawę rodziców i znajomych, o czym przekonała się jedna z internautek.
Odpowiednie rozsadzenie gości na weselu to nie lada wyczyn. Niestety przy tej niezwykle ważnej uroczystości dochodzi wiele problemów - bo co jeżeli nasi znajomi nie dogadują się z innymi nam bliskimi osobami? Przed takimi decyzjami stanęła pewna użytkowniczka forum "Reddit".
Nie zaprosiła wujka na ślub. Chciała chronić ważną osobę
Panna młoda, która wypowiedziała się na wspomnianym forum, wyznała, że od lat jej najlepszym przyjacielem jest osoba transpłciowa. Nie wyobrażała sobie, aby ktokolwiek inny został jej druhną - ta decyzja nie podlegała dyskusji. Problemem natomiast okazały się poglądy brata taty kobiety, który od zawsze okazywał brak zrozumienia dla osób nieheteronormatywnych.
- Wuj ma szczególną awersję do osób transpłciowych i mówi o nich straszne rzeczy. Nie inaczej jest z żoną - tłumaczy forumowiczka.
Z tego względu kobieta uznała, że lepiej będzie, jeśli wuj wraz z żoną nie pojawią się na jej weselu. Tym sposobem przyszła panna młoda wywołała rodzinny spór. Ojciec nie pochwalił jej decyzji, z przyjścia na ślub, szantażując kobietę, zrezygnowali również kuzyni - dzieci wspomnianego wuja.
"Nie ufam wujkowi. Czuję, że nie zachowa się tak, jak przystało"
Przyszła panna młoda podkreśliła, że zbyt dobrze zna rodzinę wuja, aby uwierzyć, że podczas jej uroczystości obejdzie się bez okrutnych komentarzy. Nie widziała też sensu, aby brat ojca miał przebywać w pomieszczeniu z osobą, której jawnie nienawidzi - nie zamierzała tylko z tego powodu zmieniać swojej druhny.
- Nie ufam wujkowi, nie wierzę, w to co mówi mój tata, że jego brat będzie siedzieć cicho. Mama powiedziała mi, że ciocia (żona wujka) płakała. To jedna z jej ulubionych taktyk manipulacji. Nie zmienię swojej decyzji - czy to mnie czyni bezduszną? - głowiła się na forum kobieta.
Nie musiała długo czekać na odzew. Internauci zauważyli, że rodzina wuja jest toksyczna. Wśród wypowiedzi ludzie podkreślali, że ojciec panny młodej powinien stanąć po stronie córki i nie wdawać się w manipulacyjne gierki. W końcu to jej dzień i powinna go zaplanować tak, jak wymarzyła.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.