Nieoceniona rola sportu w rozwoju dziecka
Jest mnóstwo powodów, dla których warto zapisać podopiecznego na zajęcia sportowe. Dzieci aktywne fizycznie lepiej się rozwijają, mniej chorują, są pewniejsze siebie, cierpliwe, wiedzą, jak radzić sobie z porażkami. Młody człowiek powinien ruszać się codziennie minimum przez godzinę.
– Wszystkie nawyki, także te związane z aktywnością fizyczną, kształtują się od wczesnego dzieciństwa. Aktywność fizyczna powinna być nieodłącznym elementem naszego życia – tłumaczy Ewa Wijatkowska, doradca żywieniowy, instruktor rekreacji ruchowej i trener wellness. Specjalistka dodaje, że lista zalet płynących z uprawiania sportu, zwłaszcza przez dzieci, jest długa.
Same korzyści
Aktywność fizyczna w młodym wieku wspomaga rozwój fizyczny – wpływa na wzrost, dotlenienie organizmu, rozwój mięśni, zapobiega niektórym schorzeniom i wiele z nich leczy, m.in. otyłość, wady postawy, cukrzycę itp. Sport dostosowuje organizm do zmian temperatury (hartowanie), co sprawia, że dzieci aktywne fizycznie rzadziej chorują, bo są odporniejsze na różne choroby.
Sport wpływa również na rozwój psychiczny młodego człowieka. Przede wszystkim kształtuje pewność siebie. U dziecka, które poprzez aktywność pokonuje własne słabości, wzrasta samoocena i poczucie wartości. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, w której młody człowiek zaczyna odnosić pierwsze sportowe sukcesy albo poprawia własne wyniki.
Natomiast w przypadku gier zespołowych pewność siebie kształtuje dobre słowo od kolegów czy koleżanek z drużyny. Gry zespołowe wpływają na społeczny rozwój dziecka – kształtują relacje z rówieśnikami i uczą współpracy.
– Regularne treningi są nauką cierpliwości, umiejętności dążenia do celu czy organizacji dnia codziennego, kształtują też ambicję – tłumaczy Ewa Wijatkowska. Sport nauczy dziecka pokory i cierpliwości – młody człowiek szybko się przekona, że droga do sukcesu nie jest prosta, ale codzienna praca i zaangażowanie dają efekt. Co więcej, uczy się radzić sobie ze zmęczeniem.
A co, jeśli dziecko nie osiąga takich wyników, o jakich marzy, czy jakich oczekuje trener? Radzenie sobie z porażkami to również bardzo cenna umiejętność, której dzieciom i nastolatkom zwykle brakuje, a która przydaje się zwłaszcza w dorosłym życiu. W przypadku młodego pokolenia porażka, nawet niewielka, potrafi całkowicie podkopać pewność siebie. A ponieważ niepowodzenia są wpisane w sport, młody człowiek musi nauczyć sobie z nimi radzić i wyciągnąć z nich wnioski.
Tenis – to jest to
– Szukając dziedziny, którą pokocha nasz malec, warto pomyśleć o tenisie. Dorosłym ten sport kojarzy się z prestiżem i klasą, a dla dzieci to przede wszystkim świetna zabawa. Dzieci bawiąc się, trenują – i trenując, bawią się. Tenis jest jedną z tych dyscyplin sportowych, w których mamy dwóch przeciwników: zawodnika po drugiej stronie siatki i samego siebie. Dzięki tenisowi dzieci rozwijają się fizycznie: ćwiczą koordynację psychoruchową, trenują bieganie i zwrotność oraz szybkość reakcji – tłumaczy Ewa Wijatkowska.
Dziecko powinno ruszać się każdego dnia; regularnie uprawiany sport równoważy czas spędzony w bezruchu, np. przed komputerem czy telewizorem. Dlatego młody człowiek powinien regularnie uprawiać sport i uczestniczyć w lekcjach wychowania fizycznego. Rodzic, nauczyciel czy opiekun powinien każdego dnia zachęcać swojego podopiecznego do aktywności. Taniec, spacery, poranna gimnastyka, chodzenie pieszo do szkoły, jazda na rowerze – to tylko niektóre popularne formy ruchu, które korzystnie wpłyną zarówno na rozwój fizyczny, psychiczny, jak i społeczny.
– Najmłodsi mają naturalną potrzebę ruchu i uprawiania sportu, lubią ćwiczyć bez konkretnego powodu. Dlatego warto jak najwcześniej zasiać w naszym dziecku euforyczne podejście do ćwiczeń – sumuje Ewa Wijatkowska. A jeśli mowa o euforii, to nie zapominajmy, że aktywność fizyczna jest przede wszystkim przyjemna – podczas ruchu organizm wydziela endorfiny zwane "hormonami szczęścia", które wywołują dobre samopoczucie, tłumią odczuwanie bólu i sprawiają, że jesteśmy z siebie zadowoleni.
Pamiętajmy, że dzięki aktywności fizycznej dziecko rozwija w sobie pozytywne nawyki, które procentować będą przez całe jego życie.
Partnerem artykułu jest bank BGŻ BNP Paribas - organizator akcji Dzieciaki do Rakiet