Blisko ludziNieśmiałe dziecko

Nieśmiałe dziecko

Nieśmiałe dziecko
Źródło zdjęć: © -sxc.hu
17.07.2009 19:27, aktualizacja: 21.07.2009 12:43

Proszę o jakąś wskazówkę jak postępować z dzieckiem bardzo wstydliwym. Dziewczynka ma 6 i pół roku i przy nowych lub mało znanych osobach w ogóle się nie odzywa i nie odchodzi od rodziców.

Proszę o jakąś wskazówkę jak postępować z dzieckiem bardzo wstydliwym. Dziewczynka ma 6 i pół roku i przy nowych lub mało znanych osobach w ogóle się nie odzywa i nie odchodzi od rodziców. Wystąpienia w przedstawieniach są całkowicie wykluczone. Zachęcana jest do podejmowania "wyzwań" w zamian za nagrodę, co tylko w małym stopniu przynosi rezultat. Ogólnie jest bardzo bojaźliwa.

Wstydliwość, lękliwość, nieśmiałość biorą swój początek w braku pewności siebie, niskim poczuciu własnej wartości, niskiej samoocenie. Nieśmiałość, wstydliwość, lęk przed kontaktami trudno będzie pokonać nagrodami, nawet bardzo rozbudowanym systemem nagród. W pewnym momencie będziecie Państwo musieli (już nie tylko chcieli) kupić dziecku gwiazdkę z nieba, by przywitała się z obcą osobą czy powiedziała „dziękuję” w sklepie. Niestety to nie jest dobra droga do pokonania wstydliwości. Warto pomyśleć o tym, jak rozwijać mocne strony dziecka, jak odkrywać i potem rozwijać pasje, kształtować zainteresowania.

Zdobycie jakichś nowych umiejętności, rozwinięcie jakiejś sprawności, pokonanie dotychczasowej słabość może pomóc w nabraniu większej pewności siebie. Zauważanie sukcesów i bagatelizowanie małych porażek, mówienie o mocnych stronach dziecka i nie wyolbrzymianie słabych, stawianie wymagań na miarę dziecięcych możliwości, a nie rodzicielskich ambicji. To wszystko może małej pomóc pokonać nieśmiałość.

Warto też zadbać o to, by córka przebywała z osobami w różnym wieku, rówieśnikami i starszymi dziećmi, dorosłymi i starszymi. Warto, by miała okazję bywać w różnych sytuacjach., takich które są wyreżyserowane i zaplanowane i takich, które spontanicznie pojawiają się, niezależnie od planów i przewidywań. Państwa pomoc to raczej organizowanie życia wokół dziecka niż namawianie do pokonania zawstydzenia. Czym więcej dzieje się wokół małej, więcej okazji do „przerabiania” emocji, pokonywania nieśmiałości tym większa szansa na pokonanie jej. Ważne też jest przyznawanie prawa do samodzielności, do podejmowania własnych decyzji, liczenie się ze zdaniem dziecka i szanowanie tego zdania. Dobry, ciepły kontakt i sporo samodzielności powinny córce pomóc.

Krystyna Zielińska - psycholog dziecięcy i logopeda

Źródło artykułu:WP Kobieta