Powikłania po zabiegu. Niezgoda gorzko o tym, co zrobił chirurg
W pogoni za idealnym wyglądem Katarzyna Niezgoda popełniła błąd, który na lata zmienił jej twarz. Zaufała lekarzowi, a jedynym, co usłyszała po nieudanym zabiegu, było skromne "przepraszam".
Katarzyna Niezgoda w rozmowie z ShowNews opowiedziała o zabiegu medycyny estetycznej sprzed ponad dwóch dekad, który miał dla niej nieodwracalne skutki. Bizneswoman i celebrytka przyznała, że lekarz po nieudanej procedurze ograniczył się jedynie do krótkiego "przepraszam". Dziś, z perspektywy czasu, podkreśla, jak ważna jest rozwaga przy wyborze specjalisty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mielcarz o medycynie estetycznej: "Nie ma w tym nic złego"
Katarzyna Niezgoda o konsekwencjach nieudanego zabiegu
Katarzyna Niezgoda nie ukrywa, że w młodości uległa modzie na poprawianie urody. W wywiadzie wyznała, że ponad 20 lat temu zdecydowała się na konturowanie linii żuchwy i podbródka. Zabieg miał jej pomóc w walce o lepsze samopoczucie i wygląd, jednak zakończył się poważnym powikłaniem.
– Ponad 20 lat temu, jak zaczęłam walkę o swoje zdrowie i chciałam być szczuplejsza, namówiono mnie na zabieg konturowania linii żuchwy i podbródka. W wyniku tego zabiegu doszło do uszkodzenia nerwu twarzy i wtedy usłyszałam "przepraszam"… Tylko "przepraszam" od chirurga, który się tego podjął – mówiła w rozmowie z ShowNews.
To doświadczenie na długo wpłynęło na jej wygląd i podejście do zabiegów. Choć Niezgoda zaufała wówczas specjaliście, okazało się, że lekarz nie potrafił właściwie ocenić ryzyka i bezpiecznie przeprowadzić procedury.
Katarzyna Niezgoda przestrzega inne kobiety
Po latach bizneswoman podchodzi do sprawy z większym dystansem, ale nie ukrywa, że było to dla niej trudne doświadczenie. Jak podkreśliła w wywiadzie, dziś chce, by inne kobiety były bardziej świadome i ostrożne przy podejmowaniu decyzji dotyczących zabiegów medycyny estetycznej.
– Zostawiam ten temat, bo jest to bardzo indywidualna sprawa. Ja po prostu miałam nieszczęście w tym, że coś takiego mi się przytrafiło. Oczywiście trzeba uważać. Świadomie zarządzać swoim zdrowiem. Tyle bym powiedziała. A jak to się zdarzyło, gdzie to się zdarzyło - to już zostawię dla siebie – dodała w rozmowie z ShowNews.
Znasz kobiety, które robią coś bezinteresownie dla innych? Zgłoś ją w plebiscycie #Wszechmocne