"Nikt mnie nie poznał". Zdziwiona Rodowicz pokazała zdjęcie
Na kabaretki zaciągnęła pończochy i wyeksponowała nogi. Odważna stylizacja Maryli Rodowicz jednych zachwyciła, a innych zdegustowała. Fani komentują na potęgę, a artystka wyznaje: "Miałam wrażenie, że mnie nikt nie poznał".
Pomysłowość Maryli Rodowicz nie zna granic. Artystka słynie z oryginalnych stylizacji scenicznych, które wyrażają jej barwną osobowość, ale też potrafią "zrobić show". Gwiazda z ponad 60-letnim doświadczeniem na scenie, a aktualnie także prowadząca telewizyjne show "The Voice Senior" - znowu "jest na językach". W nieszablonowej kreacji z kabaretkami w roli głównej zrobiła furorę. W sieci zawrzało.
Oderwana od rzeczywistości
Ubrała się w kolory, która wyraźnie nawiązują do przebrania meksykańskiej bogini "Santa Muerte". W luźno splecionych warkoczykach i czarnym cylindrze na głowie, pokrytym oryginalnymi naszywkami i detalami, przypominała suberbohaterkę filmu fantasy. Stylizacja Maryli Rodowicz wyraźnie odrywała się od rzeczywistości. Chociaż przebojowa i naładowana odważnymi elementami - wciąż nie zdołała przyćmić artystki.
Weszła na scenę w spektakularnej spódnicy
W cekinowym gorsecie z zamkiem biegnącym przez środek dekoltu, weszła na scenę. Spektakularna spódnica z tiulu stworzyła maksymalną objętość, z którą w ciągu najbliższych miesięcy moda spróbuje nas oswoić. Tak, tak – szerokie spódnice XL, z koła i wsparte od spodu licznymi warstwami podszewek wracają do gry.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: W kopercie znalazła bilet lotniczy. Poleciała do nadawcy
Rajstopy skradły show
Ale całą uwagę przykuły nogi Maryli Rodowicz. Artystka świadomie wykorzystała w tym celu najbardziej kontrowersyjne rajstopy, czyli kabaretki. Rozsławione przez tancerki paryskiego Moulin Rouge, a później zdegradowane w dzielnicy czerwonych latarni, na scenie czują się jak w swoim naturalnym środowisku.
Rodowicz wykorzystała nie tylko charakterystyczną fakturę kabaretek, ale też koronkowy pas, który wieńczy klin pończoch. Jakby tego było mało, na stopy wsunęła czarne i kozaki w stylu goth. Dzięki masywnej platformie, czerni i klamrom, stylizacja Maryli Rodowicz nabrała mrocznego charakteru.
Lawina komentarzy
Ale w tym właśnie tkwi sekret jej stylu – w śmiałym łączeniu trendów, w których większość nie miałaby odwagi wyjść na ulicę. Spójrzcie tylko na jej czerwone rękawice z lateksu! Fani prześcigają się w komentarzach:
"Myślałem, że to Beyoncé znów na Narodowym", "Coś tu poszło nie tak", "Wyglądasz jak milion dolarów", "Pani Maryla wystrzałowa jak zawsze", "Z wyglądu rzeczywiście nie do poznania", "Madonna, czy to Ty?", "Królowa", "Jak z Moulin Rouge" - czytamy pod postem.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl