Nowa kampania Fundacji Nasze Dzieci. "Z małżeństw, które wspólnie się modlą, rozwodzi się jedno na tysiąc"

Fundacja Nasze Dzieci, zwana także Fundacją Kornice, wypuściła właśnie nową serię plakatów. Na planszach widnieje tylko lity tekst, z którego wynika, że rozwodem częściej kończą się małżeństwa cywilne niż kościelne. Autorzy amerykańskich badań wskazują, że religijne pary chodzące regularnie do kościoła i modlące się wspólnie, mogą pochwalić się trwalszymi związkami.

"Badania wykonane parę lat temu w USA pokazują, że 50 proc. małżeństw cywilnych kończy się rozwodem, małżeństw sakramentalnych rozpada się 33 proc. W przypadku kościelnych małżonków, którzy chodzą razem regularnie do kościoła, to już tylko 2 proc. Spośród małżeństw kościelnych, które chodzą do kościoła i wspólnie się modlą, rozwodzi się tylko jedno na tysiąc" - głosi napis na plakatach.

Fundacja odnosiła się już wcześniej do tematu rozwodów w Polsce. Jakiś czas temu promowała mini cykl tekstów "Rozwód? SOS!", tłumacząc, na czym polegają mediacje pomiędzy skłóconymi partnerami. Na stronie organizacji nie brakuje innych publikacji dotyczących rozwodów. Zawierają one m.in opisy przykrych konsekwencji, które mogą czekać małżonków po podjęciu decyzji o rozstaniu.

To nie pierwszy raz, kiedy Fundacja Nasze Dzieci zalewa Polskę billboardami. Przed rokiem wystartowała z kampanią antyaborcyjną, prezentując na planszach grafiki dziecka znajdującego się w łonie matki o kształcie serca. Organizacja odpowiada także za plakaty "Jesteśmy piękni twoim pięknem Panie" z rysunkiem hostii oraz billboardy z cytatami Jana Pawła II czy wizerunkiem Matki Boskiej. Jedną z najpopularniejszych kampanii Fundacji Kornice jest ta z hasłem "Gdzie są TE dzieci?", w której nawiązano do zmniejszającej się drastycznie dzietności Polaków.

Każda z prowadzonych przez fundację kampanii jest tak intensywna, że nie sposób ich nie zauważyć w przestrzeni publicznej. Organizacja szeroko zakrojonej akcji nie jest tanim przedsięwzięciem. Z szacunków eksperta "Dziennika Zachodniego" wynika, że koszty kampanii Fundacji Nasze Dzieci po czterech miesiącach mogą przekroczyć 10 mln zł.

Za masowy wykup powierzchni reklamowych odpowiedzialna jest firma Eko-Okna, która znajduje się w zestawieniu stu największych polskich firm prywatnych według miesięcznika "Forbes". Do jesieni ubiegłego roku prezesem fundacji z Kornic był Mateusz Kłosek, właściciel i członek rady nadzorczej Eko-Okien. Według Newsweeka "dzięki setkom milionów złotych zysku, jakie daje mu co rok firma ze wsi Kornice na Śląsku, 47-letni biznesmen trafił do czołówki najbogatszych rodaków".

Właśnie trwa plebiscyt WP Kobieta #Wszechmocne2022. Zapraszamy do zgłaszania swoich nominacji w formularzu poniżej:

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl