"To jest właściwie powód powstania tej książki. Listy do Agnieszki pisałam przez piętnaście lat po jej śmierci, ale te z ostatniego roku wydają mi się ciekawsze, bo dotyczą spraw aktualnych - czytamy wypowiedź Hanny Bakuły na internetowej stronie Wydawnictwa MUZA.
"W książce jest też sporo zdjęć, bo dotyczą tego, o czym piszę. Tamte, wzruszające, zblakły jak stary bibułkowy aniołek, ozdoba na choinkę, ale ich nie wyrzucę, bo nie powinno się działać pochopnie" - dodaje Hanna Bakuła.
Książka składa się z trzech części opisujących 17-letnią przyjaźń poetki z malarką.
Część pierwsza składa się z listów Hanny Bakuły do Agnieszki Osieckiej, pisanych po jej śmierci. Jest w nich, to co się dzieje współcześnie. Opisy komputera, laptopa, komórki, maila, SMS-ów, Googola i innych wynalazków, których Agnieszka nie poznała. Są też dzieje jej rodziny i Hanny Bakuły, w ciągu ostatnich 15 lat. Wszystko na tle towarzyskim i politycznym. Bardzo zabawne opisy techniczne i spostrzeżenia socjologiczne.
Część druga składa się z autentycznych, odnalezionych ostatnio listów Agnieszki Osieckiej do Hanny Bakuły. Są w formie skanów.
Część trzecia to album zdjęć obu bohaterek z zabawnymi opisami, oraz zdjęcia ich ulubionych miejsc w Nowym Yorku.
