Nowe taśmy odkrywają tajemnicę czarnej sukni księżnej Diany
"Nie zamierzasz iść w tej sukni, prawda?" - tak miał zareagować książę Karol na widok kreacji świeżo upieczonej narzeczonej. Między innymi, o tym księżna Diana powiedziała w nagraniu wysłanym dziennikarzowi Andrew Mortonowi, dotyczącym jej pierwszego oficjalnego wystąpienia po zaręczynach z księciem Karolem. Zobaczcie, jakie jeszcze fakty z jej życia ujrzały światło dzienne.
Przypomnijmy, że 6 lutego 1981 roku książę Karol oświadczył się Dianie, zgodnie z królewską tradycją, na zamku Windsor. Zaręczynom nie towarzyszył pierścionek. Dopiero, kiedy Diana zgodziła się zostać księżną Walii, otrzymała od przedstawicieli Garrard Jewellers katalog pierścionków zaręczynowych. Diana wybrała dla siebie przepiękny pierścionek z białego złota z ogromnym szafirem otoczonym diamentami, który obecnie nosi księżna Kate. Pierwsze oficjalne wystąpienie publiczne Diany i Karola od zaręczyn miało miejsce 9 marca 1981 roku w Royal Albert Hall. Lady Diana Spencer spotkała się tam m.in. z Grace, księżną Monako.
Słynna czarna suknia
19-letnia Diana na tę okazję wybrała czarną wieczorową suknię z tafty zaprojektowaną przez Davida i Elizabeth Emanuel. "Pamiętam moje pierwsze wystąpienie bardzo dobrze. Byłam tak podekscytowana. Dostałam tę czarną sukienkę od państwa Emanuel i myślałam, że jest OK, ponieważ dziewczyny w moim wieku nosiły takie sukienki. Chociaż miałam na palcu pierścień, a nie dwa pierścionki to nie zdawałam sobie sprawy z tego, że miałam wyglądać jak królewska dama" - wyznała Diana.
Najbardziej elegancki kolor
W tej rozbuchanej kreacji z dekoltem w kształcie serduszka zaprezentowała się przed narzeczonym. "Nie zamierzasz iść w tej sukni, prawda?" - zareagował na jej widok książę Karol. "Tak zamierzam" - odpowiedziała Diana. "To jest czarne! Tylko ludzie w żałobie noszą czarne rzeczy!" - odparł jej narzeczony. Na co wymijająco Diana odrzekła: "Tak, ale nie jestem jeszcze częścią rodziny". Na nagraniu wysłanym dziennikarzowi Andrew Mortonowi Diana miała jeszcze dodać: "Czarny był dla mnie najbardziej eleganckim kolorem, jaki mogłam założyć w wieku 19 lat. To była naprawdę dojrzała sukienka. Byłam wtedy całkiem sprytna, a oni (prasa - przyp. red.) byli przerażeni". Diana od pierwszych dni panowania stała się bezdyskusyjnym symbolem elegancji i stylu.
Spotkanie z Grace, księżną Monako
Księżna Grace szybko zauważyła przejęcie i zdenerwowanie w oczach Diany i wyciągnęła do niej pomocną dłoń. Kobiety poszły do toalety na małą pogawędkę. Diana zwierzyła się jej z obaw o swoją przyszłość. "Nie martw się" - zażartowała księżna Monako i dodała: "Będzie tylko gorzej". Diana była przerażona tym, co ją czeka. Nie miała pojęcia, jak ma się zachować. "Nie wiedziałam, czy w drzwiach mam iść jako pierwsza. Nie wiedziałam, czy moja torebka powinna znajdować się w lewej czy w prawej dłoni. Byłam naprawdę przerażona" - mówiła Diana na nagraniu dodając: "Tak bardzo wtedy tęskniłam za moimi dziewczynami. Chciałam tam wrócić (do Coleherne Court - przyp. red.). Usiąść i chichotać, jak kiedyś. Pożyczać ubrania i pogadać o głupich rzeczach. Po prostu znów znaleźć się w mojej bezpiecznej muszli".
Arystokratka na dworze
Diana pochodziła z jednego z najstarszych arystokratycznych rodów Wielkiej Brytanii. Otrzymała bardzo tradycyjne wychowanie. Krótko mówiąc, była młodą arystokratką i zarazem zwykłą dziewczyną. "Pewnego dnia, król i królowa Szwecji przychodzą, aby dać ci prezent ślubny: cztery świeczniki z mosiądzu, a w następnej minucie masz prezydenta gdzieś idziej. Zostałam właśnie wepchnięta do ognia. Ale muszę powiedzieć, że dzięki mojemu wychowaniu byłam w stanie sobie z tym poradzić" - tłumaczyła księżna Diana na nagraniu. "Widzisz, miałam bardzo dobry styl życia. Byłam Lady Diana Spencer. Pochodziłam z dużego domu, miałam własne pieniądze. Więc to nie było tak, że wchodziłam w zupełnie coś innego" - wyznała.