None
Łyżeczka, kołowrotek, a może na brzegu? Z pozycji partnerów podczas snu można wyczytać mnóstwo informacji, dotyczących zarówno ich samych, jak i relacji między nimi.
Tę zależność odkrył amerykański badacz, Samuel Dunkell. Zaobserwował, że w czasie snu czujemy się swobodniej, nie kontrolujemy się i dzięki temu zachowujemy się bardziej naturalnie. O czym zatem świadczy wasza pozycja?
Tekst na podst. bodyandsoul.com (pho/kg), kobieta.wp.pl
"W uścisku"
Objęci i wtopieni w siebie? To bardzo romantyczna i... niewygodna pozycja. W ten sposób śpią kochankowie na pierwszym etapie związku, mocno w sobie zakochani. Świadczy to o dużych emocjach i silnym uzależnieniu od siebie. Jak pokazują badania, w tej pozycji można spać maksymalnie dziewięć miesięcy - potem zaczynamy potrzebować oddechu od siebie.
"Na łyżeczkę"
To jedna z najpopularniejszych pozycji do spania. Oznacza ogromną bliskość i troskę. Partner, który znajduje się z tyłu, jest zwykle bardziej dominującą stroną związku. To on kontroluje sytuację, ale daje też drugiej stronie poczucia bezpieczeństwa i opieki.
Tyłem do siebie
Śpicie tyłem do siebie, ale stykacie się plecami lub pośladkami. Tak sypiają pary, które są ze sobą od kilku lat. Są blisko i wciąż pragną intymnego kontaktu, ale mają potrzebę odrębności. Ta pozycja jest bardzo zdrowa i komfortowa, bo jesteście jednocześnie razem i osobno.
Z pewnością jesteście dwiema silnymi osobowościami. Niczego sobie nie narzucacie i szanujecie się nawzajem. To stan idealny dla każdego związku.
"Kołowrotek"
Ty leżysz prosto, a twój partner na boku, zarzucając na ciebie nogę. W ten sposób przyciska cię do łóżka i "kontroluje" sytuację. Ta pozycja mówi o tym, że jedna strona dyktuje drugiej warunki. Może to też świadczyć o napiętej sytuacji między wami. Zastanów się, czy nie czujesz się w tym związku jak w pułapce?
Obok siebie
To, że w czasie snu nie ma między wami kontaktu fizycznego, nie musi oznaczać, że przeżywacie kryzys. Może po prostu potrzebujecie więcej przestrzeni albo wygody. Dopóki macie potrzebę seksu i czułości, wszystko jest w porządku.
"Na brzegu"
Jeśli jedno z partnerów śpi na brzegu łóżka, może to świadczyć o tym, że podobnie jest w waszym związku. Jedno z was nie czuje się komfortowo i ma ochotę uciec... Warto przyjrzeć się tej relacji i porozmawiać o tym, co niewygodne i nieprzyjemne.
Tekst na podst. bodyandsoul.com (pho/kg), kobieta.wp.pl