"Kwaśna" historia
Historia pikli sięga 2030 roku p.n.e., kiedy to marynowane ogórki pomagały przetrwać pielgrzymom, podróżującym z Indii do doliny Tygrysu. Do dziś, sfermentowano już chyba wszystko, w tym zboża, owoce, produkty mleczne, mięso, ryby czy jajka. Dzięki temu procesowi powstał także alkohol, ale przede wszystkim kiszonki warzywne, których bogactwo na całym świecie jest imponujące. W samym Sudanie jest ponad 80 różnych sfermentowanych produktów. Do tej pory, tradycja kiszenia kwitnie również w Polsce. Kiszone ogórki babci czy chrupiąca kapusta kwaszona górują wśród „warzywnych słoików”. Choć większość z nas zjada głównie treściwą ich zawartość, są tacy, którzy raczą się także pozostałym sokiem. Słony, kwaśny i orzeźwiający. Zobacz, do czego oprócz urozmaicenia zimowego jadłospisu, może ci się przydać.