Według specjalistki, podczas spadku nastroju i niechęci do seksu, nie warto uciekać w nałogowe oglądanie seriali. Jeśli jednak sprawia nam to przyjemność, Taylor poleca przewrotny sposób - można umieścić telewizor w swojej sypialni.
"Pary, które to robią, uprawiają dwukrotnie więcej seksu niż te, które tego nie robią. Jeśli naprawdę musisz obejrzeć cały wieczorny zestaw seriali, zrób to nago, razem" – poleca. Przytulanie, bliskość i kontakt "skóra do skóry" mogą pomóc rozpalić zmysły.
Wybieraj odpowiednią bieliznę
Ekspertka zwraca też uwagę na bieliznę, na którą się decydujemy. "Jest dobrą miarą tego, jak bardzo masz ochotę na seks tego dnia" - zauważa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Głośne słowa kurator Nowak o masturbacji. "Większej bzdury nie słyszałem"
Jak wykazało badanie opublikowane w National Library of Medicine, kobiety kierują się popędem seksualnym, jeśli chodzi o poranny wybór majtek – jeśli chcą zakończyć dzień w łóżku, nieświadomie wybierają seksowną bieliznę. "Nie ma to na celu zwabienia partnera. Po prostu sprawia, że czują się seksownie" - wyjaśnia specjalistka i poleca przede wszystkim bieliznę w kolorze czerwonym. Ma on sprawiać, że mężczyźni i kobiety wyglądają bardziej atrakcyjnie w oczach swoich partnerów i zwiększają ich poczucie pewności siebie.
Nie przesadzaj z alkoholem
Kate Taylor odradza też topienie smutków w alkoholu. "Jeden kieliszek czerwonego wina może pobudzić twoje życie seksualne, ale więcej może stłumić pożądanie i utrudnić osiągnięcie orgazmu" – czytamy w "The Sun".
Lepiej sięgnąć po smaczny, ciepły napój, na przykład gorącą czekoladę czy kakao. Według badania przywołanego przez ekspertkę, ludzie pozytywniej oceniają osobowość swojego partnera i stają się bardziej czuli, gdy trzymają gorący napój, a nie zimny.
Zwróć uwagę na masturbację
Warto zwrócić też uwagę na masturbację. Jeśli nie mamy ochoty na seks solo, może to sugerować, że cierpimy z powodu kryzysu seksualnego. Warto spróbować odzyskać wtedy kontakt ze swoim ciałem.
Pomóc może kąpiel z olejkiem lub płynem o zapachu drzewa sandałowego, cynamonu lub ylang ylang, które podnoszą libido. Można też sięgnąć po literaturę erotyczną i wodoodporny wibrator.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
