Od "ukutej" garsonki do bomberki. Znawcy mody o ewolucji stylu Agaty Dudy

Bomberka, rockowa ramoneska, kozaki za kolano. Brzmi nowocześnie, na luzie i zgodnie z trendami, prawda? Wszystkie wspomniane elementy garderoby nosiła w ostatnim czasie Agata Duda. Po mdłych, dystyngowanych garsonkach przyszedł czas na odświeżenie stylu? Tylko czy pierwszej damie przystoi nosić się tak młodzieżowo? Wygląda na stylowo ubraną czy tanio przebraną? – na te i inne pytania odpowiadają nam specjaliści z branży mody i doradcy wizerunku. Zobaczcie, jakie jest ich zdanie.

Tomasz Jacyków dostrzegł co najmniej trzy etapy ewolucji stylu Agaty Dudy. Pierwszy to ten sprzed prezydentury jej męża, drugi zaraz po objęciu funkcji pierwszej damy, a trzeci stylista określa mianem "przedświątecznego odświeżenia". - Kiedy wchodziła w kręgi polityki towarzysząc mężowi w trakcie kampanii prezydenckiej, mam wrażenie, że jej totalną inspiracją była żona prezydenta z serialu "House of Cards" (przyp. red. - Claire Underwood grana przez Robin Wright). Wtedy nosiła rzeczywiście genialne sukienki. Były w bardzo dobrym guście, doskonałe gatunkowo i całość wyglądała naprawdę zjawiskowo - wyjaśnia stylista. - Później coś się wydarzyło. Pewnie ktoś zwrócił jej uwagę, że wygląda jak żona amerykańskiego demokraty, a nie żona polskiego prezydenta. W związku z tym przycięto jej skrzydła i zaczęto ją ubierać w jakieś takie koszmarne ukute garsonki, podobne do tych pierwszych tylko, że wykonane przez "hulaj dusza piekła nie ma" polskie rzemiosło - dodaje Tomasz Jacyków.

"Nuda", "znów to samo", "kolejny raz oklepana garsonka" - grzmiały nagłówki modowych czasopism kilka tygodni po tym, jak Agata Duda została pierwszą damą. Przez jednych była krytykowana za brak modowego wyczucia i tradycjonalizm, przez drugich chwalona za udane stylizacje. Pierwsza dama zazwyczaj stawia na klasykę, dobiera stonowane kolory, od czasu do czasu pokusi się o jakiś wzór. Wybiera zachowawcze kroje i długości przeważnie zasłaniające kolana. Trudno w jej stylizacjach szukać konkretnego stylu i najświeższych trendów. Są raczej do bólu wypracowane. Prezentuje się w nich elegancko, ale brakuje jej czasem modowego szaleństwa. Z takiego założenia wychodzi między innymi Karolina Kaca, doradca ds. wizerunku. - W moim odczuciu trudno mówić o stylu pani Agaty Dudy, ponieważ najwyraźniej go nie ma - wyjaśnia.

- Raz występuje w rozkloszowanej spódnicy i mocnych kozakach, a za chwilę wskakuje w ciaśniutką garsoneczkę w stylu Coco Chanel. Na pewno nie są to stroje dopasowane do typu kolorystycznego. Pierwsza dama często wybiera kolory i wzory postarzające, przyćmiewające delikatną urodę - dodaje Karolina Kaca. Nie da się ukryć, że w kwestii stylizacji pierwsza dama często idzie na łatwiznę, idzie gładko wybrukowaną drogą. Stawia na dobrze sprawdzone zestawy - eleganckie garsonki z ołówkowymi spódnicami i krótkimi żakietami o pudełkowym kroju. Agta Duda wygląda w takich strojach elegancko i szczupło, ale według Kacy od pierwszej damy oczekujemy klasycznych stylizacji, ale niekoniecznie nudnych.

- Agata Duda nie jest modelką, nie jest Anną Wintour, która wyznacza trendy. To jest kobieta, która ma pełnić funkcję reprezentacyjną u boku swojego męża i trudno, żeby występowała w falbanach albo piórach. Moim zdaniem Agata Duda idealnie pasuje do wizerunku swojego męża. Dotychczasowych jej stylizacji nie odbierałabym jako nudne tylko jako część jej pracy. Być może w domu nosi t-shirt z Myszką Miki, ale trudno żeby w taki sposób ubrała się będąc na oficjalnych spotkaniach - wyjaśnia stylistka, Wiganna Papina.

Nie wiedzieć czemu, pierwsza dama w ostatnich tygodniach postanowiła zrezygnować z nudnych garsonek. Na kiermaszu bożonarodzeniowym zaprezentowała się w ołówkowej spódnicy w czarne paski i skórzanej kurteczce z rockowym pazurem. Tomasz Jacyków pozytywnie ocenia tę zmianę i nie uważa, by miała ona na celu odmłodzenie. - Ubrania typu ramoneska i bomberka są bardzo nowoczesne, zakładając je nie chodzi o to, by się odmłodzić, tylko żeby wyglądać na czasie - wyjaśnia. - Połączenie ramoneski z ołówkową spódnicą jest pewnego rodzaju eklektyzmem, ale tak eklektyczne zestawienia nas trochę odświeżają, pokazują trochę z innej strony. Agata Duda jest młodą kobietą, więc nie ma potrzeby odmładzania się strojem. Gdyby miała 60 lat, to można byłoby faktycznie stwierdzić, że próbuje odjąć sobie lat. Moim zdaniem pierwsza dama ma najwidoczniej dobrego doradcę - dodaje.

Wiganna Papina jest zdania, że ostatnie modowe wybory Agaty Dudy są jak najbardziej na miejscu i w jej przekonaniu Agata Duda nie dopuszcza się żadnych przekroczeń etykiety. - Nawet jeżeli pojawia się modna kurtka, to jednak trzeba mieć to na względzie, że w modzie jest ona standardem. Ja osobiście, jako stylistka wolę, jak kobiety na wyższych stanowiskach są odważne też w ubiorze i potrafią pokazać swój prywatny styl. Niektórzy mówili, że "Agata Duda się dobrze ubiera, bo tak normalnie", więc może postanowiła troszeczkę włożyć "siebie" w te swoje stylizacje i dodać sobie pazura - dodaje Papina.

Nie zdążyliśmy jeszcze ochłonąć po rockowej ramonesce, a Agata Duda zrobiła nam kolejną modową niespodziankę. Pierwsza dama, nie tak dalej jak we wtorek, w białej bomberce przygotowywała paczki dla potrzebujących w Banku Żywności w Ciechanowie. Warto podkreślić, że to ostatnio bardzo modny element garderoby wśród nastolatek. Czy pierwszej damie przystoi nosić bomberkę? Czy styliści oceniają tę zmianę pozytywnie? Głosy są podzielone. Tomasz Jacyków uważa, że pakowanie i przygotowywanie prezentów jest takim momentem, kiedy pierwsza dama może sobie pozwolić na swobodę w ubiorze. - Wtedy potrzebny jest ruch rąk, trzeba schylić się, przysiąść, coś podnieść i w związku z tym dużo bardziej zasadna jest biała bomberka, która przypomina nam święta i śnieżynkę, niż ukuta garsonka z wełny ze złotymi guzikami - tłumaczy stylista.

Z kolei Karolina Kaca negatywnie ocenia zarówno stylizację z ramoneską jak i bomberką. - Chce się odmłodzić oczywiście, ale tobi to nieskutecznie. Mamy przez to wrażenie, że jest przebrana. Ta przyciasna skórzana kurtka w połączeniu ze spódnicą w poziome pasy tworzyła komiczną stylizację. Nie wyglądała ani dobrze, ani stylowo. Wszystkie eksperymenty z trendami radziłabym pozostawić córce Kindze - tłumaczy doradca wizerunku. Zgadzacie się z tymi słowami? Jak oceniacie styl Agaty Dudy?