Od wielu lat nie pije. Mówi, co było bodźcem do zerwania z alkoholem
Andrzej Chyra, jeden z najbardziej cenionych polskich aktorów, przez lata zmagał się z uzależnieniem od alkoholu. Jak udało mu się zwalczyć nałóg? Gwiazdor nie ukrywa, co było w jego przypadku impulsem do zmiany.
Andrzej Chyra ma za sobą bardzo trudny okres. Aktor nie ukrywa, że przed laty zmagał się z uzależnieniem od alkoholu. Aby sobie z nim poradzić, postanowił nawet wybrać się na odwyk. W rozmowie z Maciejem Orłosiem w programie TVP "Daję słowo" opowiedział o swojej drodze do trzeźwości.
Andrzej Chyra szczerze o alkoholizmie
Nie jest tajemnicą, że swego czasu Andrzej Chyra miał poważny problem z alkoholem. - Wydawało mi się, że to było takie naturalne wypełnienie czasu. To była jakaś poza, to było odstresowanie, to była zabawa. Nie wiem, czy bym tutaj siedział, gdybym nie zmienił właśnie biegu tej rzeki - zdradził aktor.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Ukrywają małe buteleczki, wychodzą ukradkiem". Tak piją kobiety w Polsce
61-latek przyznał jednocześnie, że jego walka z uzależnieniem była bardzo trudna. W jego trzeźwieniu ogromną rolę odegrały narodziny syna Tadeusza. - Bodźce do mnie docierały z różnych stron, ale jak już się pojawił Tadek, ja już czułem, że to jest dla mnie tak destrukcyjne, dla mojego organizmu, dla mojej głowy.
To mu pomogło
Aktor nie ukrywał, że próbował różnych sposobów, by zerwać z nałogiem. W jego przypadku najlepiej sprawdził się jednak wyjazd na odwyk.
- Podejmowałem tę próbę terapeutycznie kilka razy i dopiero kiedy wyjechałem na miesiąc do ośrodka takiego małego, gdzie miałem czas na wytrzeźwienie oraz na pozbieranie moich przemyśleń, i tego, czego dowiedziałem się o alkoholizmie przez całe lata różnych terapii, to jakoś nagle zaskoczyło i powiem szczerze, że to było najważniejsze, co mi pomogło znaleźć siebie bez alkoholu.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl